Patryk Wawrzyczek był bardzo blisko dziś zdobycia medalu w Asian Judo Open w Hongkongu. Dotarł do półfinału kategorii wagowej -66kg, a potem poniósł 2 porażki i został sklasyfikowany na 5 miejscu.
Reprezentant Biało-Czerwonych wygrał błyskawicznie z Australijczykiem Noamem Tidharem, a w drugiej walce również przed czasem pokonał Chińczyka Bai Zhijie. W półfinale Polak po 4 min przegrał z Kanadyjczykiem Jacobem Valoisem, a o brąz stoczył pojedynek z Tumurkhulegiem Davaadorj z Mongolii.
Ten Azjata to bardzo doświadczony judoka, brązowy medalista Drużynowych Mistrzostw Świata w 2015 roku. Jest 2-krotnym uczestnikiem Igrzysk – w Rio de Janeiro był 7. Indywidualnie wygrał Mistrzostwa Azji w 2013 roku i Igrzyska Azjatyckie w 2014 roku. Wygrywał w karierze Grand Slam w Paryżu, Grand Prix w Ułanbator i Grand Prix w Tbilisi. Kiedyś był liderem listy światowej.
Walka o brąz trwała aż 7.26 min i zakończyła się zwycięstwem Tumurkhulega Davaadorja.
Drugi z naszych judoków Łukasz Kiełbasiński pokonał dzisiaj Japończyka Yoshikazu Wada i przegrał z Chińczykiem Wang Chao.
W rankingu Patryk Wawrzyczek zajmuje 76 miejsce, a Łukasz Kiełbasiński jest na 120 pozycji. Najwyżej z rywali Polaków jest Tumurkhuleg Davaadorj – 38 miejsce.
