POLSKI ZWIĄZEK JUDO

rok założenia 1957

Jesteś tutaj

Dyrektor sędziów PZJudo Krystyna Macioszczyk – ocena naszych sędziów jest coraz lepsza

- Efekty współpracy z Europejską Unią Judo są widoczne, nasi sędziowie są coraz lepiej oceniani i zajmują wyższe miejsca w rankingu EJU, otrzymali nominacje na ME juniorów młodszych i weteranów - mówi Krystyna Macioszczyk, dyrektor sędziów Polskiego Związku Judo.

Niedawno w Polsce na zaproszenie PZJudo przebywał Aleksander Jackiewicz, EJU Refereeing Director. Jest on jednocześnie członkiem Komisji Sędziowskiej światowej federacji IJF, a także supervisorem na zawodach IJF.

- Aleksander Jackiewicz był u nas podczas Mistrzostw Polski Młodzieży w Pile. Celem jego wizyty była ocena poziomu sędziowania w Polsce, wparcie procesu szkolenia oraz selekcja kandydatów do Grupy Rozwojowej sędziów. Dużo rozmawialiśmy o tym, jak powinna działać organizacja sędziowska, jak szkolić i oceniać sędziów i nie ukrywam, że pilnie słucham jego opinii. Efekty tej współpracy już są widoczne: lepsze wyniki polskich sędziów w rankingu EJU, nominacje na ME juniorów młodszych i weteranów, a myślę, że będzie ich więcej - powiedziała Krystyna Macioszczyk.

Sędzina judo przyznała, że niedawno wprowadzono funkcję supervisora w Komisji Sędziowskiej IJF. Pełnią ją osoby będące uznanymi autorytetami w judo, a w trudnych i nietypowych sytuacjach pomagają podjąć ostateczną decyzję na macie, zgodną z duchem judo.

- W tym roku, w ramach współpracy z EJU, na zaproszenie PZJudo rolę supervisora podczas Mistrzostw Polski w różnych grupach wiekowych pełnili członkowie Komisji Sędziowskiej EJU: wspomniany Aleksander Jackiewicz oraz Franky de Moor, Head Referee Commissioner i Franc Ocko, Referee Commissioner. Ich obecność na zawodach tej rangi, wsparcie i uwagi udzielane zespołowi sędziowskiemu i trenerom zapewniły najwyższy poziom obsługi polskich turniejów – mówi dyrektor sędziów Polskiego Związku Judo.

Krystyna Macioszczyk dodała również, że niedawno Ewa Gnyp zdała egzamin na najwyższy stopień sędziowski - IJF International.

- Taki egzamin polega po prostu na sędziowaniu zawodów, a praca sędziego jest oceniana przez członków Komisji Sędziowskiej IJF. Ale aby przystąpić do egzaminu trzeba wcześniej uzyskać nominację Komisji Sędziowskiej EJU. Egzamin w Europie odbywa się raz na 2 lata, a Komisja nominuje tylko 10 sędziów. Robi to na podstawie obserwacji turniejów rangi EJU. Jak widać łatwo nie jest łatwo dostać się do najlepszych. Ewa Gnyp jest bardzo doświadczonym sędzią z ponad 25-letnim stażem. Ma dużą szansę na uczestnictwo w jesiennych Mistrzostwach Europy. Tylko spośród sędziów IJF International wyłaniani są sędziowie na MŚ i Igrzyska Olimpijskie. Ale to długa i trudna droga.

Dyrektor sędziów powiedziała, że w Polsce jest obecnie 350 przeszkolonych i licencjonowanych sędziów judo. - To jest nadal za mało w stosunku do potrzeb, ale powoli nas przybywa. Jeśli jest prowadzona właściwa praca szkoleniowa, młodych adeptów sztuki sędziowskiej jest coraz więcej.

Krystyna Macioszczyk o swej pracy mówi, że odpowiada za całość krajowego sędziowania. - Organizuję i prowadzę szkolenia dla sędziów, przygotowuję materiały szkoleniowe, komunikaty i obsady sędziów na zawody i publikuję je na stronie PZJudo. Planuję ścieżki rozwoju dla młodych sędziów. Rozwijam współpracę z innymi krajami i organizuję wyjazdy sędziów na zawody w ramach wymiany sędziowskiej. Jestem członkiem zespołu organizującego zawody z kalendarza EJU w Polsce. Sporo tego, ale też mam satysfakcją, gdy efekty działań stają się widoczne – powiedziała.