To wielki sukces Karoliny Pieńkowskiej (AZS UW Warszawa). Podczas 1 dnia zawodów Grand Slam nasza judoczka zdobyła srebrny medal w wadze -52kg. Wygrała dziś m.in. z liderką listy światowej Brazylijką Eriką Mirandą.
23-letnia Karolina Pieńkowska jest Młodzieżową Mistrzynią Europy z 2015 roku i złotą medalistką Grand Prix w Zagrzebiu w 2016 roku. Do tej pory jej najlepszymi wynikami w Grand Slamach było 2-krotnie 5 miejsce w Abu Dhabi – w 2015 i 2016 roku.
W swoim 12 starcie w Grand Slamie polska zawodniczka była wprost nie do zatrzymania. Zajmująca 41 miejsce na świecie Karolina Pieńkowska wygrała z Niemką Seiją Ballhaus i Amerykanką Angeliką Delgado, w ćwierćfinale ze Szwajcarką Evelyne Tschopp i w półfinał z 4-krotną medalistką Mistrzostw Świata Brazylijką Eriką Mirandą.
Dopiero w finale reprezentantka Biało-Czerwonych przegrała z Japonką z Ai Shishime, która wcześniej pokonała też Agatę Perenc (KS Polonia Rybnik).
Druga z Polek w wadze -52kg zaczęła zawody od zwycięstwa z Brazyliką Eleudis Valentim po walce trwającej ponad 8 min. W ćwierćfinale przegrała z Japonką Ai Shishime, a w repesażu została pokonana przez Belgijkę Charline van Snick i zajęła 7 miejsce.
W kategorii -57kg bardzo dobrze spisała się Anna Borowska (Kejza Team Rybnik), która zajęła 5 miejsce. Po wygranych z Hiszpanką Teclą Cadilla Acevedo i Tsolmon Adiyasambuu z Mongolii, w ćwierćfinale przegrała z Rosjanką Anastasiią Konkiną. W repesażu pokonała bardzo doświadczoną Niemkę w barwach Panamy Miryam Roper. W walce o brąz niestety lepsza okazała się Francuzka Sarah Leonie Cysique, która w 1/8 finału wygrała także z Julią Kowalczyk (KS Polonia Rybnik). W piątek Julia pokonała Manon Durbach (Luksemburg).
