Rekomendowany przez słynnego Japończyka Yasuhiro Yamashitę, Kotaro Sasaki przyleciał do Polski i został trenerem naszej reprezentacji juniorek młodszych i juniorów młodszych. Przygotowuje młodzież do Mistrzostw Europy Juniorek i Juniorów Młodszych, których Polska będzie organizatorem w 2019 roku.
- Seniorskie efekty jego pracy mają przyjść na Igrzyskach w 2024 roku, tego byśmy sobie życzyli. Na razie bardzo cieszymy się z jego zaangażowania, sumienności, podejścia do pracy i przede wszystkim ogromnej wiedzy techniczno-taktycznej - mówi prezes Polskiego Związku Judo Jacek Zawadka.
Biało-Czerwoni w 2017 roku poszukiwali w Japonii szkoleniowca głównego do kadry, ale Mistrz Olimpijski z Los Angeles i 4-krotny Mistrz Świata, a obecnie prezydent japońskiej federacji Yasuhiro Yamashita wyraźnie dał odpowiedź, że obecnie nie ma takiej możliwości.
- Japończycy chcą wygrać we wszystkich kategoriach wagowych podczas Igrzysk w Tokio, dlatego w tym momencie żadnej innej federacji nie oddadzą trenera światowej klasy. Ich celem jest 15 złotych medali. Na szczęście Yasuhiro Yamashita polecił nam bardzo zdolnego 25-letniego trenera Kotaro Sasaki. Swego czasu był bardzo dobrym zawodnikiem. Jego młodszy brat Takeshi w tamtym roku wygrał prestiżowy turniej Kodokan Cup w Chibie, a siostra Chie była wicemistrzynią świata kadetek - dodał Jacek Zawadka.
Od października 2017, pomocą w dograniu wszelkich formalności i negocjacji z trenerem Sasaki, wspierał nas Patryk Wawrzyczek - zawodnik kadry narodowej seniorów, na co dzień mieszkający w Japonii.
- Kotaro Sasaki jako wolontariusz rozpoczął swoją misję od styczniowego zgrupowania w Szczyrku. Pierwsze recenzje były znakomite. Pod koniec lutego dograliśmy wszelkie formalności z zatrudnieniem japońskiego trenera i już oficjalnie mogę poinformować o podpisaniu kontraktu i rozpoczęciu pracy trenera z Japonii z dniam 1 marca 2018 roku - powiedział prezes Związku.
Program jego działań przede wszystkim obejmuje przeprowadzenie z kalendarza PZ Judo zgrupowań i startów kadry narodowej juniorek i juniorów młodszych oraz wsparcie techniczne kadr juniorskich. W terminach pozostałych trener Sasaki prowadzić będzie treningi dla młodzieży w całym kraju. W tej kwestii liczymy na współpracę z okręgowymi związkami judo oraz z najlepszymi klubami w Polsce grup młodzieżowych.
Kotaro Sasaki wraz z Wicemistrzem Olimpijskim z Rio Travisem Stevensem poprowadzi też duże seminarium pod koniec marca w Luboniu koło Poznania. Szkolenie skierowane pod kątem rozwoju trenerów kadr wojewódzkich i klubowych na co dzień pracujących z grupą juniorek i juniorów młodszych.
- Chodzi nam o podniesienie umiejętności naszych zawodników i szkoleniowców. To ma być bodziec dla całego naszego judo jeśli chodzi o Igrzyska Olimpijskie w 2024 roku. Podobnie było z Hiromi Tomitą, dzięki niemu wykonaliśmy ogromny skok jakościowy i chcemy aby podobnie było w przypadku pracy Kotaro Sasaki - powiedział prezes Związku.
- Nie oczekujemy, że wraz z nadejściem Kotaro zaczniemy od razu wszystko wygrywać. Nam zależy na poprawie jakości, na eliminowaniu braków taktyczno-technicznych. Celem jest zdobycie np. umiejętności walki o uchwyt. To wszystko będzie procentować aż do grupy seniorskiej.
- Chcemy mocno postawić na pracę od samego dołu, a za jakiś czas licencji zawodniczych będzie nie 2 tysiące, a 20 tysięcy - mówi Jacek Zawadka.
