Przygotowująca się do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu Angelika Szymańska (-63kg) przebywa na campie w Mittersill. - Pierwszego dnia rywalizowała m.in. z Mistrzynią Świata z 2021 roku w -57kg Jessicą Klimkait. Łącznie Angelika stoczyła 17 walk z przeciwniczkami z 3 kategorii – mówi jej trenerka klubowa Aneta Szczepańska.
Austriacki camp odbywa się od 1994 roku, a zatem od 30 lat. - Pamiętam pierwszą i późniejsze edycje, w tym przed Igrzyskami w Atlancie, gdzie zdobyłam srebrny medal. Ten camp w ogóle się nie zmienił jeśli chodzi o wartość sportową, przyjeżdżają niemal wszyscy najlepsi z całego świata – powiedziała Aneta Szczepańska, współpracująca z Polskim Związkiem Judo.
Znakomita judoczka, a dziś trenerka prowadząca KS Judo Szczepańska Team Włocławek, zwróciła uwagę na jeszcze jedną sprawę:
- Za każdym razem w Mittersill można trafić na Mistrzynię Olimpijską, ale także na utalentowaną i perspektywiczną osobę młodego pokolenia. Mnóstwo zawodniczek i zawodników przysyłają tutaj regionalne federacje Niemiec, Francji czy Holandii. Dla nich ogromną korzyścią jest styczność na macie z gwiazdami judo.
Pierwszego dnia podczas dwóch treningów Angelika Szymańska, brązowa medalistka ubiegłorocznych Mistrzostw Europy, stoczyła 12 pojedynków w stójce i 5 w parterze. Rywalkami były judoczki z kategorii -57kg, -63kg, -70kg.
- Przede wszystkim do takiego mocnego campu na początku roku trzeba być bardzo dobrze przygotowanym. Po krótkiej świątecznej przerwie powrót do treningów i wtedy można przyjeżdżać do Mittersill. Jeśli chodzi o Angelikę, treningi motoryczne przeplatamy z campami, stąd jej obecność tutaj. Zmierzyła się m.in. z 3-krotną medalistką MŚ 2021-2023 i brązową medalistką Igrzysk Olimpijskich w Tokio Jessicą Klimkait. Jej trener Janusz Pawłowski szukał niewygodnej lewostronnej rywalki, a wybór padł na Angelikę. Dla mojej podopiecznej to też dobry sprawdzian, bowiem Kanadyjka wykonuje techniki, które nie pasują Angelice – przyznała Aneta Szczepańska.
