POLSKI ZWIĄZEK JUDO

rok założenia 1957

Jesteś tutaj

Anna Dąbrowska: czuję, że dopiero zaczynam seniorską karierę

- Czuję, że dopiero zaczynam seniorską karierę. Poprzeczkę zawiesiłam sobie bardzo wysoko – mówi Anna Dąbrowska (-57kg), która na początku lipca wygrała Puchar Świata w Rumunii. To jej największy, jak dotychczas, sukces w “dorosłych” startach. W kadetkach zdobywała medale Mistrzostw Świata i Europy.

W Cluj-Napoce reprezentantka Polski pokonała 4 rywalki, w tym w finale Irem Korkmaz i zdobyła złoty medal. Jednocześnie to był jej drugi start “powrotny” w kategorii -57kg. Wcześniej wystąpiła w kilku turniejach w wadze -63kg, a miało to miejsce na przełomie 2021 i 2022 roku.

- Bardziej kierowałam się swoimi odczuciami niż rywalizacją krajową. Miałam niedowagę do kategorii -63 kg i czułam znaczną przewagę siłową przeciwniczek. Moje ataki były nieskuteczne i nie mogłam dostosować swojego stylu walki do nowych warunków. Stąd decyzja o powrocie -57kg – powiedziała Anna Dąbrowska, której przyjdzie ponownie walczyć o miejsce w reprezentacji m.in. z Julią Kowalczyk i Arletą Podolak.

Wrocławianka ma za sobą bardzo ciężki czas. W półfinale Mistrzostw Polski w październiku 2020 roku doznała ciężkiej kontuzji zerwania więzadła krzyżowego.

- Rehabilitacja trwała bardzo długo. Praktycznie przez pierwszych sześć miesięcy zajmowałam się tylko nią i treningiem siłowym. Mniej więcej po tym czasie powoli wracałam na matę. Pierwszym startem po kontuzji był turniej towarzyski w Brnie we wrześniu 2021 roku, a w kolejnym miesiącu w Mistrzostwach Polski w Opolu – dodała judoczka, która w ostatnim z wymienionych turniejów zdobyła brązowy medal.

Zawodniczka AZS AWF Wrocław ma jasno postawione “zadania” sportowe. - Wiem, że najlepsze jeszcze przede mną, Chciałabym zdobywać medale na zawodach IJF Tour, aby pojechać na Igrzyska Olimpijskie i stanąć na podium w Paryżu. Medale z Mistrzostw Europy i Świata również są moim celem i będę do nich dążyć.

W dniach 15-17 lipca w Grand Prix w Zagrzebiu wystartują Julia Kowalczyk i Arleta Podolak. Z kolei Anna Dąbrowska jeszcze nie miała okazji walczyć w zawodach takiej rangi. Zapewne między tymi trzema judoczkami rozstrzygnie się sprawa rywalizacji o dwa miejsca w jesiennych Mistrzostwach Świata w Taszkencie.