Tradycyjnym zgrupowaniem międzynarodowym w austriackim Mittersill w dniach 8-16 stycznia rozpoczną Biało-Czerwoni przygotowania do sezonu 2018. Po długiej przerwie do reprezentacji wraca Daria Pogorzelec, 7 zawodniczka Igrzysk w Londynie.
- Po operacji kolana i późniejszej rehabilitacji Daria była z nami już na zgrupowaniu w Zakopanem, ale wtedy jeszcze dość oszczędnie, bez wchodzenia na matę. Teraz mam od niej informację, że jest gotowa walczyć. I stąd decyzja o wyjeździe na camp do Austrii, gdzie będziemy mieli randori w mocnej stawce - mówi trener reprezentacji kobiet Marian Tałaj.
Biało-Czerwoni wyjeżdżają do Mittersill 7 stycznia. Dla Darii Pogorzelec, która zdobywała medale Mistrzostw Europy w każdej kategorii wiekowej, to pierwszy taki mocny camp od wielu miesięcy.
- W tym sezonie będzie startowała w nowej kategorii wagowej -70kg. Kiedy ostatnio była na zgrupowaniu, niewiele przekraczała ten limit, teraz zobaczymy jak będzie z wagą w Austrii. Na pewno w tej kategorii po zakończeniu kariery przez Katarzynę Kłys nie mamy bardzo silnej swojej reprezentantki, a w -78kg jest Beata Pacut - dodał trener Marian Tałaj.
Właśnie w limicie wagowym -70kg Marian Tałaj zdobył w Montrealu w 1976 roku brązowy medal Igrzysk Olimpijskich. To jego największy sukces w karierze.
- Daria Pogorzelec nie wystąpi w styczniowych zawodach Grand Prix w Tunezji, ale może na początku lutego wystartuje w European Judo w Portugalii. Miesiąc później mamy turniej tej rangi w Warszawie i wtedy chcemy wystawić najmocniejszą kadrę. To będą ważne zawody, bowiem na kilka tygodni przed Mistrzostwami Europy i startem kwalifikacji olimpijskich - powiedział szkoleniowiec.
