- Z kolanem z dnia na dzień jest coraz lepiej – mówi Mistrzyni Polski Seniorek Eliza Wróblewska (-70kg) z PGE Akademia Judo Poznań, która na początku roku przeszła operację.
- 3 razy w tygodniu chodzę na rehabilitację, połączoną z siłownią. Również 3 razy ćwiczę na siłowni w klubie Akademia Judo, gdzie przygotowuję się pod okiem trenerów personalnych – powiedziała 22-letnia zawodniczka.
Eliza Wróblewska miała bardzo dobrą końcówkę poprzedniego sezonu. Najpierw w Opolu obroniła tytuł seniorskiej mistrzyni kraju, a następnie w Budapeszcie wywalczyła brązowy medal Młodzieżowych Mistrzostw Europy U23. W węgierskiej stolicy wygrała 4 z 5 walk.
Niestety na kolejne starty w Polsce i zagraniczne musi jeszcze poczekać. - Przewidywana przerwa to minimum 3 miesiące. Zatem w połowie maja powinnam wrócić na matę, jeśli wszystko pójdzie dobrze – przyznała Eliza Wróblewska.
Wcześniej długo borykała się z problemami związanymi z kolanem. Aby definitywnie uporać się z nimi, wraz z trenerem Radosławem Miśkiewiczem zdecydowali o operacji łąkotki. Szpital opuściła niecałe 2 miesiące temu.
- Planujemy, że pod koniec czerwca wystartuję w Grand Slamie w Mongolii. To pierwszy turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku – dodała Eliza Wróblewska.
Poznanianka już w 2019 roku, mając 20 lat, reprezentowała Polską na Mistrzostwach Świata Seniorek w Tokio. W tym wieku jest teraz inna judoczka z Wielkopolski Katarzyna Sobierajska (-70kg). Będą rywalizowały o miejsce w kadrze narodowej prowadzonej przez trenera Pawła Zagrodnika. Niektóre kategorie można dublować, dlatego waga -70kg może być jedną z najsilniejszych w Polsce!
