Po trzech zwycięstwach z rzędu, Eliza Wróblewska (-70kg) była już w półfinale Grand Prix Chorwacji, ale niestety zawody w Zagrzebiu ukończyła na 5 pozycji.
Eliza Wróblewska wygrała z Uzbeczką Gulnozą Matniyazovą, Dunką Emilie Sook oraz w ćwierćfinale z Aleksandrą Samardzić z Bośni i Hercegowiny, rewanżując się – pierwszej i trzeciej rywalce – za wcześniejsze porażki.
W półfinale Polka spotkała się z Wicemistrzynią Świata z 2022 roku Chorwatką Larą Cvjetko. Niestety Eliza Wróblewska przegrała po 4 min z późniejszą złotą medalistką; w finale Cvjetko pokonała zeszłoroczną Mistrzynię Świata, rodaczkę Barbarę Matić.
Tymczasem judoczka z Poznania o brąz walczyła z Włoszką Irene Pedrotti, która wcześniej wyeliminowała Katarzynę Sobierajską. Druga z Polek wygrała dzisiaj z Chorwatką Andelą Violić.
Elizie Wróblewskiej nie udało się wywalczyć medalu, gdyż uległa Pedrotti.
W sobotę po jednym zwycięstwie odnieśli Adam Stodolski -73kg i Paweł Drzymał -81kg.
Jutro walczą Jakub Pankowski -90kg, Piotr Kuczera -100kg, Kacper Szczurowski +100kg.
