W 7-osobowym składzie wystąpią reprezentanci Polski w kolejnym tegorocznym turnieju Grand Prix. Zawody odbędą się w dniach 6-8 października w stolicy Uzbekistanu Taszkiencie.
- W składzie są Jakub Kubieniec, Damian Stępień (obaj -81kg) i Agata Perenc, Karolina Pieńkowska (obie -52kg), Anna Borowska (-57kg), Karolina Tałach (-63kg) i Beata Pacut (-78kg) - mówi Jarosław Wołowicz, dyrektor sportowy Polskiego Związku Judo.
Dzisiaj losowanie walk, a od piątku walki. Pierwszego dnia wystąpią Karolina Pieńkowska, Agata Perenc i Anna Borowska.
- To pierwszy poważniejszy turniej od Mistrzostw Świata, muszę przyznać, że startuje z lekką kontuzją, ale adrenalina zapewne zrobi swoje - poinformowała Agata Perenc, która do tej pory zdobyła 3 brązowe medale z Grand Prix - w 2015 roku w Samsun i Zagrzebiu i w poprzednim roku w Almatach.
Grand Prix w Taszkiencie rozgrywany jest od 2013 roku. Najbardziej udana dla Polaków była edycja nr 2 - Daria Pogorzelec (-78kg) wywalczyła złoto, zaś Arleta Podolak (-57kg) i Katarzyna Kłys (-70kg) brązowe krążki. Katarzyna Kłys zdobył brąz też w 2015 roku.
Do tegorocznych zawodów zgłoszonych jest 200 judoczek i judoków z 29 państw. Ponad połowę stanowią faworyci, reprezentanci Uzbekistanu, Rosji i Kazachstanu. Oficjalna liczba startujących będzie znana po losowaniu.
W reprezentacji Izraela nie zobaczymy już słynnej Yarden Gerbi (-63kg), rywalki m.in. Agaty Ozdoby-Błach i Karoliny Tałach, która zakończyła karierę.
