Po wczorajszych medalach Aleksandry Kalety (-52kg) i Julii Kowalczyk (-57kg), w sobotę w turnieju Grand Slam w Antalyi bardzo dobrze spisał się 21-letni Adam Stodolski (-73kg). Po wygraniu 4 walk awansował do półfinału, a potem przegrał 2 pojedynki i ostatecznie zajął wysokie 5 miejsce.
W piątek aż 3 reprezentantki Polski osiągnęły półfinały – Aleksandra Kaleta i Julia Kowalczyk wywalczyły brązowe krążki, zaś Agata Perenc uplasowała się na 5 lokacie.
Dzisiaj również polscy trenerzy i kibice mieli powody do zadowolenia. Urodzony w 2000 roku Adam Stodolski wygrał w niewiele ponad 6 minut aż 4 walki – z Rosjaninem Olegiem Babgoevem, Haitańczykiem Philippe Abel Metellusem, Włochem Giovanni Esposito i w ćwierćfinale z Turkiem Bilalem Ciloglu. W półfinale przegrał z innym judoką gospdoarzy Bayramem Kandemirem, a o brąz stanął do rywalizacji z aktualnym Mistrzem Europy Seniorów i Młodzieżowców Mołdawianinem Victorem Sterpu, z którym przegrał po 3.32 min.
Dla Adama Stodolskiego, podobnie jak Oli Kalety, był to dopiero 2 występ w karierze w zawodach Grand Slam. Do tej pory jego najważniejszym międzynarodowym osiągnięciem seniorskim był brąz podczas EO w Sofii w 2020 roku.
Pozostali Polacy odpadli w sobotę w eliminacjach, ale warto zwrócić uwagę na Pawła Drzymała (-81kg). Były Młodzieżowy Wicemistrz Europy pokonał byłego Mistrza Świata Seniorów Francuza Loica Pietriego, a w 1/8 finału przegrał uległ po 7.18 min innemu bardzo doświadczonemu zawodnikowi Węgrowi Attili Ungvariemu.
Po jednym zwycięstwie odnieśli także Agata Ozdoba-Błach (-63kg) i Damian Stępień (-81kg), a pierwszą walkę przegrała w wadze -63kg Natalia Kropska.
