Ponad 600 judoczek i judoków z 85 krajów, w tym dwanaścioro Polaków, wystąpi od 31 marca do 2 kwietnia w turnieju Grand Slamie w Turcji. To ostatni sprawdzian przed majowymi Mistrzostwami Świata w Katarze.
- W Antalyi startować będą: -52kg Aleksandra Kaleta, -57kg Julia Kowalczyk, -70kg Eliza Wróblewska, -78kg Beata Pacut-Kłoczko, +78kg Kinga Wolszczak – mówi Paweł Zagrodnik, trener kobiecej reprezentacji Polski.
Natomiast Rashad Hasanov, prowadzący męską kadrę narodową Biało-Czerwonych, dodał: - W Turcji wystąpią: -73kg Adam Stodolski i Ksawery Morka, -81kg Paweł Drzymał i Damian Stępień, -90kg Jakub Pankowski, +100kg Kacper Szczurowski i Jakub Sordyl.
Po Grand Slamie polscy zawodnicy i zawodniczki z reprezentacji seniorskiej, ale także juniorzy będą trenować na campie.
Zawody GS w Antalyi organizowane są po raz 3. W 2021 roku srebrny medal zdobyła Beata Pacut-Kłoczko (dwa tygodnie później w Lizbonie została Mistrzynią Europy), a brązowe Aleksandra Kaleta i Julia Kowalczyk.
Zbliżający się turniej w Turcji to także trzeci Grand Slam w ciągu miesiąca, po rywalizacji w Uzbekistanie i Gruzji. W Tbilisi po brąz sięgnęła Angelika Szymańska (-63kg), obecnie 4 i 5 w rankingach światowym i olimpijskim, a 7 była Aleksandra Kaleta.
Do MŚ w Doha pozostało już niewiele ponad miesiąc. Zmagania indywidualne zaplanowano w dniach 7-13 maja, a zawody drużyn mieszanych 14 maja.
