W Lizbonie zakończyły się Mistrzostwa Świata Weteranów, w których bardzo dobrze spisali się polscy judocy. Złote medale zdobyli Igor Dzierżanowski (-100kg) i Krzysztof Wiłkomirski (-73kg). Łącznie 8-osobowa reprezentacja Biało-Czerwonych wywalczyła 6 krążków.
Znakomicie starty w kategorii weteranów rozpoczął 31-letni Igor Dzierżanowski (grupa M1, 30-34 lata), wicemistrz Polski z 2018 i 2021 roku, na co dzień trener personalny i dietetyk sportowy, w ostatnich latach członek sztabu szkoleniowego kady narodowej Polski. W finale wygrał z Belgiem Gunnarem De Laetem.
Wcześniej Igor Dzierżanowski pokonał Brazylijczyka Rodrigo Matosa Da Conceicao i bardzo dobrego azerskiego zawodnika Turala Safguliyeva, który w swojej karierze zwyciężał m.in. w Grand Prix w Baku i Pucharze Świata w Tbilisi. Kilka razy stawał na podium zawodów Grand Slam i GP.
- Pierwszy pojedynek wygrałem na sasae, a drugą na kosoto gake. W finał to był trochę taki mix, ale najbliżej ashi gurumy – mówi Igor Dzierżanowski.
Krzysztof Wiłkomirski, brązowy medalista MŚ i ME, został Mistrzem Świata Weteranów w grupie M3 kat. -73kg. W finale pokonał Belga Andy’ego Hermansa.
W portugalskiej stolicy tytuł wicemistrzowski wywalczył Dariusz Kasprzyk -81kg (M4). Po brązowe krążki sięgnęli: Krzysztof Czupryna -66kg (M5), Jacek Gemza -100kg (M6), Roman Janiszewski -100kg (M3). Tuż za podium, na 5 miejscu, uplasował się Stanisław Pazgan -66kg (M7). W niedzielę na zakończenie MŚ Ireneusz Łukowski -66kg (M2) zajął 7 pozycję.