- Jestem dobrze przygotowany, ciężko przepracowałem każdy obóz kadry narodowej, więc forma będzie dobra – mówi Sebastian Ołdak (-90kg) przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w Budapeszcie.
Biało-Czerwoni obecnie trenują w Centralnym Ośrodku Sportu w Zakopanem, skąd udadzą się do stolicy Węgier. Turniej mistrzowski odbędzie się w dniach 6-13 czerwca, a rywalizacja w kategorii -90kg z udziałem Sebastiana Ołdaka i Piotra Kuczery zaplanowana jest na 10 czerwca.
- Dwa razy startowałem w Mistrzostwach Świata Juniorów, a to będą moje pierwsze Mistrzostwa Świata w grupie seniorskiej – przyznał judoka UKJ Arcus Warszawa, który w niedzielę, 6 czerwca będzie obchodził 22 urodziny.
Sebastian Ołdak walczył w MŚJ w 2018 roku w Nassau, stolicy Bahamów i w 2019 roku w marokańskim Marrakechu.
Niedawno rewelacyjnie spisał się na Pucharze Świata Seniorów (European Open) w Zagrzebiu, gdzie pokonał aż 5 rywali i zdobył brązowy medal. To jego najlepsze osiągnięcie w krótkiej karierze seniorskiej.
- Na Pucharze Świata w Chorwacji bardzo dobrze mi się biło, luźno podchodziłem do walk, z których 4 wygrałem przed czasem. Głównie rzucałem na morote seoi nage i sode tsurikomi goshi – powiedział Sebastian Ołdak, który pokonał Czecha Mikulasa Mesko, Chorwata Tina Strażę, Szweda Karla Baathe, Izraelczyka Guy Gurevitcha i w pojedynku o brąz Serba Mihajlo Ciricia. Polak przegrał tylko w ćwierćfinale z Włochem Lorenzo Rigano.
Zawody w Zagrzebiu miały miejsce na początku maja, a 2 tygodnie wcześniej Sebastian Ołdak zadebiutował w seniorskich Mistrzostwach Europy w Lizbonie. Przegrał w pierwszej walce ze słoweńskim judoką reprezentującym Turcję Mihaelem Zgankiem.
- Przegrałem na kary z doświadczonym przeciwnikiem walczącym w barwach Turcji. Był mocny na uchwycie, ale walka była do wygrania – uważa reprezentant Polski.