Przełożenie Igrzysk na 2021 rok to szansa dla grupy utalentowanych polskich judoków. – Na pewno będę próbowała, ale nie liczę, że zakwalifikuję się do olimpijskiego turnieju w Tokio – mówi Katarzyna Sobierajska (AZS UW Warszawa).
18-letnia zawodniczka jest brązową medalistką ubiegłorocznych Mistrzostw Europy Kadetek w Warszawie. W tym roku zaczęła starty juniorskie i seniorskie, a 1 marca podczas zawodów European Open (Puchar Świata) w Arenie Ursynów zajęła 7 miejsce.
Z powodu rozprzestrzeniającego się koronawirusa od ponad 1,5 miesiąca nie odbywają się turnieje krajowe i międzynarodowe, a rządowe wytyczne nie pozwalają także na organizację treningów klubowych czy zgrupowań reprezentacyjnych.
- Mam o tyle dobrze, że mieszkam na wsi, dlatego mogłam codziennie biegać, a także wzmacniam się siłowo. Poza tym uczę się, więc nie mam czasu myśleć o pandemii – powiedziała Katarzyna Sobierajska, która obecnie przebywa w rodzinnej miejscowości Przemęt w powiecie wolsztyńskim w województwie wielkopolskim.
Utalentowana judoczka, 3 zawodniczka ME Kadetek i 5 zawodniczka MŚ Kadetek, przyznała, że ma duże wsparcie w swoim pierwszym trenerze Damianie Lisiewiczu.
- Szkoleniowiec z macierzystego klubu jest na miejscu i pomaga mi w przygotowaniach do wznowienia rywalizacji. Poza tym mamy treningi wideo online z kadrę narodową, z trenerami Kowalskim, Kręcielewskim, Trześniewskim i Dzierżanowskim. Jestem w kontakcie też z trenerem klubowym Zdzisławem Grochowskim. Cały czas pracuję nad swoją formą i czekam na powrót zajęć z innymi reprezentantami. Bardzo stęskniłam się już za tatami, zawodami, walkami i za znajomymi z maty – mówi Katarzyna Sobierajska.
W drugiej połowie sierpnia zaplanowane są Mistrzostwa Świata Juniorów w Turcji, ale nie wiadomo, czy te zawody nie zostaną przesunięte. Mistrzostwa Europy Juniorów w Chorwacji już przełożono na listopad. Odbędą się zaraz po ME Seniorów w Czechach, które miały zostać rozegrane na początku maja, a potem jeszcze je przekładano na czerwiec.
- Myślę, że w mam szansę na występ na ME Juniorów. W tym roku skupiam się na juniorach, a przy okazji będę próbowała swych sił także w seniorach. Będę chciała zaprezentować się jak najlepiej w obu kategoriach wiekowych. Zdaję sobie sprawę, że w związku z odłożeniem Igrzysk Olimpijskich na lato 2021 roku pojawia się temat Tokio, ale nie liczę na awans. Przede mną realne cele w postaci Igrzysk 2024 i 2028 – dodała judoczka, która w 2019 roku zdobyła 4 medale w Otwartych Pucharach Europy - 2 złote oraz po 1 srebrnym i brązowym.
