- Bardzo ważny będzie początek turnieju w Lizbonie. Jeśli zdobędziemy medal to jest szansa, że na jednym się nie skończy – mówi Mirosław Błachnio, trener główny naszej reprezentacji przed rozpoczynającymi się 16 kwietnia Indywidualnymi Mistrzostwami Europy.
W stolicy Portugalii wystartuje 16 polskich zawodników i zawodniczek. Biało-Czerwoni powalczą o punkty do ranking olimpijskiego – kilkoro Polaków ma szansę na występ w Igrzyskach w Tokio, ale też chcą przełamać złą passę w IME.
- Od kilku lat czekamy na indywidualny medal Mistrzostw Europy. Jest wiele przyczyn braku Polaków na podium kontynentalnych zawodów. Podstawowa to brak wiary i pewności siebie naszych zawodników. To ewenement prawie niemożliwy statystycznie, pokazujący jednak skalę problemu. W ostatnich dwóch edycjach Mistrzostw Europy przegraliśmy 7 walk o medale - półfinały i walki o 3 miejsce. To tylko potwierdza moją tezę – powiedział trener Mirosław Błachnio.
W 2019 roku ME wchodziły w skład Igrzysk Europejskich w Mińsku. 5 miejsce zajęły Agata Perenc -52kg, Karolina Tałach- Gast -63kg, Daria Pogorzelec -70kg, a 7 – Anna Kuczera (Borowska) -57kg, Agata Ozdoba-Błach -63kg, Maciej Sarnacki +100kg. Jesienią zeszłego roku Angelika Szymańska była 5 w wadze -63kg, Beata Pacut 5 w -78kg, a Julia Kowalczyk 7 w -57kg.
- Mam nadzieję, że ostatni dobry występ w Grand Slam w Turcji pozwoli przełamać tą niewidoczną barierę w głowach naszych zawodników i worek z medalami się rozwiąże. Dlatego tak ważny jest pierwszy dzień, jeśli zdobędziemy medal to jest szansa, że na jednym się nie skończy. Niestety jak pokazuje doświadczenie ta zasada działa w obie strony. Ostatni etap przygotowań został przez sztab szkoleniowy rozmyślnie zaplanowany w warunkach klubowych, tak aby trenerzy klubowi mogli "dopieścić" swoich zawodników tuż przed startem. Inną ważną przyczyną jest zagrożenie wirusem covid-19, zmniejszenie ryzyka zakażenia całej reprezentacji poprzez rozlokowanie zawodników w klubach. Główny ciężar przygotowań przypadł na zgrupowanie w Zakopanem, niestety nie wszyscy w nim uczestniczyli – zaznaczył selekcjoner polskiej reprezentacji.
W Grand Slam w Antalyi srebrny medal zdobyła Beata Pacut -78kg, a brązowe Aleksandra Kaleta – 52kg i Julia Kowalczyk -57kg. Tuż za podium znaleźli się Adam Stodolski -73kg, Agata Perenc -52kg.
Losowanie Mistrzostw Europy już w czwartek, a walki od piątku do niedzieli 16-18 kwietnia.
