W piątek 10 września Katarzyna Sobierajska stanie przed szansą obrony tytułu Mistrzyni Europy Juniorek w wadze -70kg. Na liście startowej jest też jej ubiegłoroczna finałowa rywalka Portugalka Joana Crisostomo. Losowanie MEJ w Luksemburgu już w środę 8 września.
- Pojawiło się kilka nowych twarzy, ale myślę, że poziom będzie dalej wysoki. Osobiście miałam kilka komplikacji, ale wszystko wyszło na prostą i czuję się dobrze. Ostatnie tygodnie mocno przepracowałam. Mój start w Pucharze Europy Juniorek w Sarajewie był - można powiedzieć - występem próbnym, nie przygotowywałam się konkretnie do niego i nie schodziłam z obciążeń. Pojechałam tam żeby się sprawdzić i start uważam za udany – mówi Katarzyna Sobierajska.
W 2020 i 2021 roku rywalizowała w ME Seniorek, a potem m.in. wzięła udział w PEJ w Bośni i Hercegowinie. Wygrała 5 z 6 walk i zdobyła brązowy medal.
- Jadę do Luksemburga z dobrym nastawieniem. Chcę skupić się na każdej walce osobno, a nie na końcowym wyniku. Start w zeszłym roku w chorwackim Porecu wspominam bardzo dobrze, był moim najlepszymi w karierze. Biło mi się wspaniale i byłam dobrze przygotowana. Zdecydowanie była to jedna z najprzyjemniejszych chwil w karierze, uważam, że na równi z moim pierwszym złotym medalem z Pucharu Europy Kadetów – dodała zawodniczka UKS Pohl Judo Przemęt.
W wadze -70kg w MEJ w Luksemburgu zgłoszonych jest 21 judoczek, w tym Katarzyna Sobierajska oraz Portugalki Joana Crisostomo i Tais Pina. - Kilka zawodniczek przeszło do wyższej kategorii wagowej lub seniorek – przyznała reprezentantka Polski.
Oprócz Katarzyny Sobierajskiej, w składzie Biało-Czerwonych są Zuzanna Łogożna -57kg, Aleksandra Sokolowska -63kg, Kinga Wolszczak +78kg.
