W debiucie w Turnieju Warszawskim i seniorskim Pucharze Świata Michał Jędrzejewski (-100kg) zdobył brązowy medal. - To świetny wynik, ale nie jest dla mnie zaskoczeniem, bo wiem jaką pracę wykonałem na treningach – mówi reprezentant Polski.
Judoka SGKS Wybrzeże Gdańsk wygrał 3 z 4 walk. - Byłem pewny siebie na tatami w Arenie Ursynów. Wierzę w swoje umiejętności i w to, że wykonując dobrą pracę na treningach jestem w stanie toczyć mocne walki na turniejach seniorskich – zaznaczył Michał Jędrzejewski.
21-letni zawodnik pokonał Kazacha Zhurkamyrzę Shukurbekova, w repasażu Chorwata Marko Kumricia i o brąz Niemca Daniela Herbsta. Przegrał tylko w ćwierćfinale z Chorwatem Zlatko Kumriciem, starszym bratem wspomnianego Marko.
- Wszystkich swoich rywali znałem, czy to z zawodów, czy z campów. Z Kazachem przegrałem rok temu na Pucharze Europy Juniorów w Poznaniu, ale tym razem byłem lepiej przygotowany taktycznie na tę walkę. Nie popełniłem tych samych błędów. Z braćmi Kumrić miałem możliwość walczenia w zeszłym roku na campie w tureckiej Antalyi, a z Danielem Herbstem- na campie w Japonii po ostatnim Grand Slamie w Tokio w grudniu 2022 – powiedział Michał Jędrzejewski.
Zeszłoroczny Wicemistrz Europy Juniorów przygotowuje się do Młodzieżowych Mistrzostw Europy, ale z pewnością ma szansę także na starty w seniorskich zawodach mistrzowskich. W kategorii -100kg liderem w naszym kraju jest Wicemistrz Europy Piotr Kuczera, który od kilku miesięcy pauzuje z powodu kontuzji.
- Zaczynam seniorską karierę, a na matę w Warszawie wyszedłem z nastawieniem, aby dać z siebie wszystko, nie skupiając się zbytnio na tym, jaki wynik jest od mnie oczekiwany – przyznał Michał Jędrzejewski.
Omawiając poszczególne pojedynki, przyznał, że zdecydowanie najtrudniejszy był ze Zlatko Kumriciem, 2-krotnym Młodzieżowym Wicemistrzem Europy. - Zlatko był dobrze nastawiony taktycznie, przez co nie udało mi się zrealizować moich założeń na tą walkę. Młodszy z braci ma nieco inny styl walki, który mi zdecydowanie bardziej pasuje, dzięki temu mogłem spokojnie przejąć inicjatywę i realizować swoje założenia.
W Turnieju Warszawskim Michał Jędrzejewski był prowadzony przez trenerów Wybrzeża – Damiana Nasiadko i Tomasza Lisickiego. Efektem bardzo dobrej współpracy było zwycięstwo o medal z Danielem Herbstem.
- W decydującej walce bardzo dobrze zrealizowałem plan taktyczny. Rywal w żadnym momencie nie zagroził mi atakiem, a ja sam pozostawałem bardzo aktywny, rzucając go dwukrotnie na waza-ari na lewą ippon-seoi-nage – dodał Michał Jędrzejewski, brązowy medalista Mistrzostw Polski Seniorów, który w tym roku startował już w Grand Slamie w Izraelu.
