Mistrzostwa Europy Seniorek i Seniorów w judo są już za nami. Były to 4 dni pełne emocji dla Polskich i zagranicznych zawodników oraz kibiców. Do stolicy Polski przyjechało 369 zawodników z 41 państw. Na zawody przybyło ok. 5000 kibiców z całej Polski! Zapełnione trybuny dopingowały zawodników w walkach o medale. W przygotowaniu i organizacji całej imprezy pomagało ok. 100 wolontariuszy. W każdym dniu TVP Sport transmitowało na żywo walki finałowe. Całość imprezy została opatrzona honorowym patronatem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.
Z Polski startowało 18 zawodników w zawodach indywidualnych. Najlepsze wyniki osiągnęli: Kasia Kłys i Maciek Sarnacki zajmując 5. miejsce. Zaś w rywalizacji drużynowej Polki zostały wicemistrzyniami Europy.
Pierwszy dzień Mistrzostw Europy w kat. -48 kg /-52 kg /-57 kg oraz -60 kg /-66 kg
W czwartek w kat. -48 kg w pięknym stylu wygrała młodziutka, zaledwie 16- letnia Daria Bilodid. Ukrainka ma na swoim koncie złoto w Mistrzostwach Świata kadetów oraz Mistrzostwo Europy Juniorów. Ponadto jest to najmłodsza uczestniczka w ME w Warszawie.
W kat. -52 kg wygrała niepokonana Majlinda Kelmendi - pierwsza w światowym rankingu judo oraz złota medalistka IO w Rio de Janeiro. W kat. -57 kg. złoto zdobyła Francuzka Priscilla Gneto (srebrna medalistka z ME w Kazaniu). Natomiast w wśród mężczyzn mocną kategorią było -66 kg z Georgij Zantaraia na czele, złoty medalista Mistrzostw Świata w 2013.
Polski Związek Judo zaprosił dzieci ze szkół podstawowych na trening miękkiego upadania -„Ukemi”, prowadzony przez olimpijczyka Adama Adamczyka i trenera Marka Kręcielewskiego. Trening „Ukemi” był skierowany do dzieci, które nie ćwiczyły judo i mogły poznać technikę bezpiecznego upadania.
Drugi dzień zawodów w kat. -63 kg/-70 kg oraz -73 kg/ -81kg
Faworytką piątkowych zmagań w kat. -63 kg była mistrzyni olimpijska, pierwsza w rankingu światowym Tina Trstenjak. W tym dniu startowała także Kasia Kłys, która przegrała walkę o brąz i ostatecznie zajęła 5 miejsce.
W ceremonii otwarcia Mistrzostw Europy uczestniczyli: Wiceprezes Rady Ministrów Piotr Gliński, Minister Sportu i Turystyki Witold Bańka, Wiceprezydent m. st. Warszawy Michał Olszewski, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta Adam Kwiatkowski, Prezydent Europejskiej Unii Judo Sergey Soloveychik oraz gospodarz ME prezes Polskiego Związku Judo Jacek Zawadka. Atrakcją otwarcia był koncert wokalisty „Norbi” oraz pokaz judo.
Sobotnie starcia w kat. -78 kg /+78 kg oraz -90 kg /-100 kg /+100 kg
Wśród kobiet znów mogliśmy zobaczyć aktualną mistrzynię IO w kategorii -78 kg Francuzkę Audrey Tcheumeo, która w pięknym stylu pokonała wszystkie swoje rywalki.
Silną kategorią wśród mężczyzn było -100 kg. Pierwsze miejsce zajął złoty medalista Mistrzostw Świata z 2013r. Elkhan Mammadov. Maciej Sarnacki walczący w kat. +100 kg przegrał walkę o brąz z mistrzem olimpijskim Czechem Lukasem Krpalkiem i ostatecznie zajął 5. miejsce. Kategorię +100 kg wygrał Gruzin Guram Tushishvili
W sobotę dla dzieci trenujących judo odbył się trening z Pawłem Nastulą. Młodzi zawodnicy mogli poćwiczyć pod okiem mistrza olimpijskiego na głównym tatami w Hali Torwar. Na trening z mistrzem przyjechało ok. 200 dzieci z całej Polski.
Srebrna Drużynówka
Polki zaczęły zmagania na drużynowych ME od wolnego losu. W swym pierwszym pojedynku zmierzyły się z drużyną Niemiec, wygrywając 3:2. O złoty medal kobiety walczyły z reprezentacją Francji, przegrywając 5:0. Tym samym drużyna kobiet zajęła 2. miejsce. W składzie reprezentacji kobiet mogliśmy zobaczyć: Karolinę Pieńkowską, Julię Kowalczyk, Anię Borowską, Karolinę Tałach, Agatę Ozdobę, Kasię Kłys, Sandrę Lickuń, Anię Załęcznę oraz Beatę Pacut.
***
„Wicemistrzostwo to super wynik. Szczególnie mecz półfinałowy z Niemkami, które są bardzo mocne. To były ciężkie walki. Dla mnie bardzo emocjonalne było to, że to walka Kasi Kłys była tą rozstrzygającą o finale i medalu. Cieszy to, że mamy medal. To co mogę na przyszłość życzyć naszym obu reprezentacjom – kobiecej i męskiej – to przede wszystkim pewności siebie, żeby podchodzić do walki i walczyć, nie zastanawiać się czy dam radę. Muszą zawodnicy i zawodniczki wierzyć w siebie i będzie dobrze, bo czasami widoczny był właśnie brak siebie. Bo nie ma co ukrywać zabrakło teraz tych medali, jedno wicemistrzostwo cieszy, ale tych zwycięstw powinno być więcej. Trzeba się wziąć do pracy. Ja osobiście cieszę się, że w Warszawie, moim mieście gościła impreza tej rangi. Więcej takich imprez! Dopisała publiczność. Dopisała organizacja. Chciałbym podziękować wszystkim zaangażowanym w te Mistrzostwa za świetną pracę!"- powiedział Paweł Nastula, trener ekspert w kadrze narodowej kobiet i mężczyzn
„Co roku dziewczyny potwierdzają poziom i europejski i światowy, bo trzeba powiedzieć, że to wciąż aktualne wicemistrzynie świata, a w Warszawie potwierdzają swoją przynależność do czołówki zdobywając srebro.
Jeśli chodzi o przygotowanie całej kadry, to trzeba wejść na jeszcze wyższy poziom jakościowy jeśli chodzi o przygotowywanie do imprez mistrzowskich, bo zabrakło tutaj indywidualnego medalu. Właśnie taki cel – indywidualny medal olimpijski powinien być naszym priorytetem.
Jeśli chodzi o aspekty organizacyjne, byłem pewny, że będzie bardzo dobrze i tak właśnie było. Jesteśmy w Polsce mistrzami jeśli chodzi o organizację imprez na najwyższym poziomie. Już odbieramy gratulację od europejskiej federacji za bardzo dobry poziom i frekwencję. Gratuluję i dziękuję wszystkim zaangażowanym w organizację, bo wiem jaki to wysiłek i zaangażowanie.”- powiedział Adam Maj, Dyrektor Sportowy Polskiego Związku Judo
