Beata Pacut (-78kg) była o krok od zdobycia medalu Mistrzostw Europy w Pradze. Po efektownej wygranej w repesażu z Rosjanką Aleksandrą Babintsevą, w pojedynku o brąz przegrała po walce trwającej 5.14 min z Chorwatką Karlą Prodan.
Polce nie udało się zrewanżować Chorwatce za porażkę także o brąz podczas ubiegłorocznych zawodów Grand Prix w Zagrzebiu.
Judoczce Czarnych Bytom niewiele zabrakło do medalu, podobnie jak wczoraj Angelice Szymańskiej (-63kg, Olimpijczyk Włocławek). Obie są medalistkami Mistrzostw Europy Juniorek i Młodzieżowców, a w stolicy Czech znalazły się tuż za podium seniorskich ME. Na punktowanym 7 miejscu znalazła się Julia Kowalczyk (-57kg, Polonia Rybnik).
Beata Pacut wygrała w eliminacjach w dogrywce (po 6.01 min) przez waza-ari ze Słowenką Patriciją Brolih i w repesażu - także waza-ari - z Rosjanką Aleksandrą Babincewą. W międzyczasie, w ćwierćfinale, uległa przed czasem Mistrzyni ŚwiataMadeleine Malondze. Francuzka wygrała turniej w Pradze.
Bez sukcesów w ostatnim dniu mistrzostw startowali inni polscy judocy. Po jednej walce wygrali: w kat. 90 kg Piotr Kuczera (Kejza Team Rybnik) i Tomasz Szczepaniak (AZS Opole) oraz +100 kg Maciej Sarnacki (Gwardia Olsztyn).
Piotr Kuczera pokonał Austriaka Marko Bubanję i przegrał w dogrywce z Węgrem Krisztianem Tothem, byłym wicemistrzem globu. Tomasz Szczepaniak zwyciężył Rumuna Alexa Creta i musiał uznać wyższość Gruzina Beki Gwiniaszwiliego. Maciej Sarnacki błyskawicznie rozprawił się z Austriakiem Danielem Allerstorferem i następnie musiał uznać wyższość Izraelczyka Ora Sassona, brązowego medalistę olimpijskiego z Rio de Janeiro.
Inauguracyjne porażki odnotowali zaś: w +78 kg Paula Kułaga (Copal Trzcianka), a także startujący w wadze -100 kg Kacper Szczurowski (KŚ AZS Gliwice) i Oleksii Lysenko (AZS AWF Warszawa).