- Jestem w dobrej formie, dlatego za cel postawiłam sobie dotarcie do strefy medalowej – mówi Natalia Kropska (-63kg) przed seniorskim debiutem w Mistrzostwach Europy. W środę polscy judocy poznają rywali w turnieju w Zagrzebiu.
- W Wolsztynie i w Poznaniu stoczyłam dużo walk, więc jest wytrzymałość, szybkość też. Jadę do Chorwacji pozytywnie nastawiona – powiedziała Natalia Kropska (Czarni Bytom).
Pierwszego dnia, w czwartek startować będzie Arleta Podolak (-57kg), zaś w piątek: Natalia Kropska, Eliza Wróblewska (-70kg), Paweł Drzymał (-81kg). W sobotę wystąpią: Urszula Hofman (+78kg), Piotr Kuczera (-100kg), Kacper Szczurowski, Grzegorz Teresiński (obaj +100kg).
- Nie spoglądam na listę startową, ale analizując moje ostatnie turnieje, jeśli chodzi o najtrudniejsze rywalki, wolałabym się spotkać później z Hiszpanką Benitez Sanchez. Staram się jednak nie patrzeć w ten sposób, to są Mistrzostwa Europy, startują najlepsze zawodniczki z kontynentu, dlatego jeśli chcę walczyć o medal to będę musiała pokonać mocne przeciwniczki – stwierdziła Natalia Kropska, która 6 maja skończy 24 lata.
W kategorii -63kg zdecydowaną polską liderką jest Angelika Szymańska – 7 w klasyfikacji olimpijskiej. Natalia Kropska jest 105.
- Jeżeli po Mistrzostwach Europy znajdę się w pierwszej 100 listy IJF, a obecnie plasuję się na 110 pozycji, czeka mnie start w Mistrzostwach Świata w Abu Dhabi. W przypadku braku punktów, to po drodze będę rywalizować w Grand Slamie w Kazachstanie (10-12 maja) – dodała.
W ME w Zagrzebiu w wadze -63kg zgłoszonych jest 37 zawodniczek. Z numerem 1 walczyć będzie Izraelka Gili Sharir, a ze światowego TOP 10 są także Węgierka Szofi Ozbas, Holenderka Joanne Van Lieshout, Słowenka Andreja Leski.
Angelika Szymańska wraz z trenerką klubową Anetą Szczepańską przebywają obecnie w Japonii. Brązowa medalistka ME 2023 wystartuje w majowych MŚ w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (19-23 maja).