Jakub Biedrzycki (-66kg) stanie do walki o 3 złoty medal z rzędu w Mistrzostwach Polski Młodzieży U23. Turniej indywidualny i drużynowy odbędzie się w piątek, 3 czerwca w Pile.
- Założeniem jest walka o 3 tytuł młodzieżowego mistrza kraju, ale najważniejsze jest dla mnie żeby stoczyć dobre walki. Wtedy medal to tylko formalność – mówi Jakub Biedrzycki z KS AZS AWFiS Gdańsk.
W 2020 roku zwyciężył w MMP w podwarszawskim Józefowie, a w poprzednim sezonie w Gdyni.
- Dwa lata temu z powodu kontuzji nie wystartowałem na Mistrzostwach Polski juniorów. Młodzieżowe MP były w późniejszym terminie, wiec wygrałem je jeszcze jako junior – przyznał judoka, który wcześniej występował w barwach UKS Conrad Gdańsk.
W piątek Jakub Biedrzycki wystartuje w turnieju indywidualnym, a zabraknie go w drużynówce. - Myślę, że najgroźniejszym rywalem jest Dawid Hypta. Reszty zawodników nie znam. Może mnie ktoś zaskoczy i zrobimy dobrą walkę. Dopiero przed zawodami patrzę na losowanie – dodał.
Dla polskich młodzieżowców zawody w Pile są jednym z etapów przygotowań do Mistrzostw Europy U23, które rozegrane zostaną pod koniec października w Sarajewie.
W latach 2020-21 Kuba Biedrzycki wygrywał w pojedynkach finałowych z Przemysławem Litwinem z KS AZS AWF Wrocław.