- To, że startowałam w Trzciance było dla mnie dodatkową presją. Każdy kolejny turniej, jeśli broni się tytułu, jest zawsze dużym wyzwaniem – mówi Paula Kułaga (UKS Copal Trzcianka), która we własnej hali została Mistrzynią Polski w judo w kategorii +78kg. To jej 5 złoty medal MP Seniorek z rzędu.
Paula Kułaga wygrała w ćwierćfinale z Oliwią Cebieniak (UKS 6 Piła), w półfinale z Kingą Wolszczak (WKS Śląsk Wrocław) i w finale z Anną Załęczną (TKS Judo Toruń).
- Byłam dobrze nastawiona do walk i jakoś poradziłam sobie. Nie było wcale łatwo o zwycięstwo. W kategorii +78 kg rywalizuję dopiero od roku, to był mój 2 start w Mistrzostwach Polski w tej wadze. W kategorii ciężkiej jest zupełnie inny styl walki, moje przeciwniczki często są znacznie wyższe i cięższe ode mnie – powiedziała Paula Kułaga.
Podopieczna trenerów Józefa i Tomasza Jopków nie ukrywała przed startem, że zawody w Trzciance będą dla niej wyjątkowe. To miasto po raz pierwszy w historii organizowało mistrzostwa kraju, a judoczce zależało na dobrym występie. Tym bardziej, że w 4 poprzednich latach mistrzostwa kończyła na najwyższym stopniu podium.
W wadze ciężkiej srebro zdobyła Anna Załęczna, a brąz Kinga Wolszczak i Katarzyna Madajewska (AZS AWFiS Gdańsk).
Po złoty medal, drugi w karierze, sięgnęła także zawodniczka poznańskiej Akademii Judo Eliza Wróblewska. W finale kategorii 70 kg wygrała z Urszulą Hofman (KS AZS AWF Wrocław), z którą rok temu w mistrzostwach kraju przegrała w półfinale.
- Można powiedzieć, że udał mi się rewanż, ale dla mojej rywalki ta walka źle się skończyła. Na około 40 sekund przed końcem wykonałam rzut, punkty zostały zaliczone, ale Ula z powodu urazu kolana nie mogła już kontynuować pojedynku. Nie mniej, cieszę się ze zwycięstwa – przyznała Eliza Wróblewska (Power Duck Akademia Judo Poznań).
Poznańska judoczka pierwszy złoty medal zdobyła trzy lata temu, jako 18-latka. - Wtedy miałam zupełnie inną „głowę”, wówczas marzyłam o medalu. Dwa lata temu miałam kontuzję i nie startowałam, przed rokiem był brąz. Teraz nie wyobrażałam sobie wracać bez medalu – dodała Eliza Wróblewska, która w niedzielę w drużynówce (zespoły mieszane) wywalczyła złoto w barwach AZS AWF Katowice.
Eliza Wróblewska w Trzciance pokonała w ćwierćfinale Paulinę Zarychtę (MKS Juvenia Wrocław), w półfinale brązową medalistkę ubiegłorocznych Mistrzostw Europy Kadetek Katarzynę Sobierajską (AZS UW Warszawa) i w finale Urszulę Hofman.