Eliza Wróblewska (-70kg) zajęła miejsca 9-16 w Mistrzostwach Świata w Katarze. Obie jej walki w turnieju w Doha zakończyły się po dogrywkach. Polka była blisko awansu do najlepszej ósemki.
W pierwszym pojedynku Eliza Wróblewska, zajmująca 64 miejsce w rankingu Międzynarodowej Federacji Judo, spotkała się z 37 Szwedką Anną Bernholm, brązową medalistką Igrzysk Europejskich z 2019 roku.
Eliza Wróblewska, brązowa medalistka Młodzieżowych ME z 2021 roku, wygrała na początku dogrywki z rywalką, która w swojej karierze zwyciężała w turniejach Grand Slam i Grand Prix.
Z kolei o awans do ćwierćfinału Polka rywalizowała z Austriaczką Michaelą Pollers, nr 3 na świecie. Nie walczyły ze sobą od kilku lat.
Regulaminowe 4 minuty nie przyniosły rozstrzygnięcia, obie judoczki miały na koncie po waza-ari. W dogrywce punktowała zawodniczka z Austrii i ona znalazła się w 1/4 finału. Ostatecznie wywalczyła brąz.
W piątek, 12 maja w MŚ w Katarze wystąpi Beata Pacut-Kłoczko (-78kg). W 1/32 finału jej przeciwniczką będzie Iriskhon Kurbanbaeva z Uzbekistanu.
Reprezentantka Polski jest brązową medalistką Mistrzostw Świata z 2022 roku i Mistrzynią Europy z 2021 roku.