POLSKI ZWIĄZEK JUDO

rok założenia 1957

Jesteś tutaj

MME w Podgoricy: medalowe nadzieje Beaty Pacut i Anny Załęcznej

Nasi reprezentanci są już w czarnogórskiej Podgoricy, gdzie od 10 do 12 listopada startować będą w Młodzieżowych Mistrzostwach Europy. Już po raz 4 w tych zawodach wystąpią Beata Pacut (-78kg) i Anna Załęczna (+78kg).

Obie urodziły się w 1995 roku i podobnie jak jeszcze kilkoro Polaków ostatni raz będą rywalizować w ME do lat 23. Pod wodzą trenerów Mariana Tałaja i Zbigniewa Pacholczyka Biało-Czerwoni liczą na medalowe pozycje. Takich nie było rok temu w Tel Avivie. 5 pozycje zajęły wtedy Paula Kułaga (-78kg) i Anna Załęczna (+78kg).

Beata Pacut dotychczas była 5 (2014), 3 (2015) i 7 (2016). Jeden brąz cieszy na jej koncie, ale teraz mierzy bardzo wysoko. - W mojej wadze są dziewczyny walczące w turniejach seniorskich, jak i też młode, przebijające się na zawodach juniorskich. Jadę z optymizmem i mam nadzieję, że wrócę z medalem. W sporcie mogą być różne niespodzianki, ale jak najbardziej uważam, iż złoto jest realne - mówi Beata Pacut.

Anna Załęczna z każdym rokiem notuje progres wynikowy, choć jeszcze nie stała na podium MME. We Wrocławiu odpadła w eliminacjach, w Bratysławie była 7, a w Tel Avivie 5.

- Każdy start kończył się wyższą lokatą. Mam nadzieję, że z tych najbliższych wrócę z medalem. Z każdym rokiem byłam coraz mocniejsza i moje walki tez wyglądały trochę inaczej. Wydaje mi się, że w technice poczyniłam postępy – powiedziała.

W Podgoricy wystąpią także - Patryk Wawrzyczek (-66kg), Mateusz Garbacz (-73kg), Piotr Kuczera (-90kg), Rafał Kozłowski (-90kg) i Katarzyna Wiszniewska (-48kg), Urszula Hofman (-70kg), Paula Kułaga (-78kg), Anita Formela (+78kg).

Patryk Wawrzyczek już 2 razy walczył w MME, ale wciąż czeka na pierwszą wygraną walkę. Do tego turnieju przygotowywał się w Japonii i od 2 listopada z kadrą w Zakopanem. - Moim celem jest wykonanie założeń wcześniej ustalonych z trenerem - przyznał.

O medalu w debiucie marzy Rafał Kozłowski. - W pełni satysfakcjonującym miejscem będzie pozycja na podium – dodał.

Również debiutantem jest Mateusz Garbacz. - Wcześniej startowałem na zawodach tej rangi w grupie kadetów, juniorów oraz drużynowo seniorów. Wiem, że moje umiejętności pozwalają mi wygrać z każdym zgłoszonym zawodnikiem i do każdej walki będę wychodził z nastawieniem na zwycięstwo. Srebro na MP Seniorów tylko potwierdziło to i pokazało że jestem w dobrej formie.

Losowanie jutro po południu w hotelu Ramada w czarnogórskiej stolicy. W piątek powalczą Patryk Wawrzyczek i Katarzyna Wiszniewska, w sobotę Mateusz Garbacz i Urszula Hofman, a w niedzielę pozostała 6 Polaków.