- Po naszych kolejnych zwycięstwach myślałam, ze spotkamy się razem z Angeliką Szymańską w finale Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Poreču – mówi Natalia Kropska, która zdobyła brązowy medal w wadze -63kg. W tej samej kategorii srebro wywalczyła Angelika Szymańska.
To był znakomity występ reprezentantek Polski. Obie nasze judoczki wygrały po 4 walki, a przegrały tylko z Holenderką Joanną Van Lieshout - Angelika Szymańska (MKS Olimpijczyk Włocławek) w finale oraz Natalia Kropska (GKS Czarni Bytom) w półfinale.
- Miałam nadzieję na polsko-polski finał, ale niestety nie udało się. Zabrakło mi trochę pomysłu na walkę z Van Lieshout, a Holenderka była dobrze przygotowana taktycznie na wszystkie pojedynki – powiedziała Natalia Kropska, która w klubie trenuje m.in. z Markiem Słykiem, a w reprezentacji z Mirosławem Błachnio.
Dla 20-letniej zawodniczki to kolejny znaczący sukces na arenie międzynarodowej. Przed 3 laty sięgnęła po srebrny krążek Mistrzostw Świata Kadetów i brązowy Mistrzostw Europy Kadetów, a blisko podium była także w MŚ Juniorów w 2018 roku.
- Patrząc na swoje walki za czasów występów w kadetach, mogę stwierdzić, że moje judo zmieniło się znacząco na lepsze. Poszerzyłam swój wachlarz technik i zdecydowanie polepszyłam walkę o uchwyt. Zawsze będę dumna z moich walk np. w MŚ Kadetów, ale zdecydowanie bardziej jestem zadowolona z pojedynków na przestrzeni ostatnich dwóch lat – oceniła Natalia Kropska.
W chorwackim Poreču bytomianka wystąpiła najpierw w Mistrzostwach Europy Juniorów, ale przegrała pierwszą walkę z Zarją Tavcar. Słowence zrewanżowała się kilka dni później podczas MME U23. W starszej grupie wiekowej judoczka GKS Czarni Bytom wygrała też z Bułgarką Lidią Branchevą, Serbką Anją Obradović i o brąz z Holenderką Nadiah Krachten.
- Przed startem w MME uświadomiłam sobie, że nie mogę rozpamiętywać porażki na MEJ, tylko trzeba wziąć się w garść i zrewanżować, bo to była moja szansa na medal. W pierwszej walce rzuciłam przeciwniczkę z Bułgarii na uchi-mate na waza-ari. W kolejnej „udusiłam” rywalkę z Serbii. W ćwierćfinale zrewanżowałam się Słowence, zaś do walki o brązowy medal wyszłam z bardzo dobrym nastawieniem. Rzuciłam Holenderkę na kouchi gari i uchi-mate – dodała Natalia Kropska.
Oprócz Angeliki Szymańskiej, byłej Wicemistrzyni Europy Juniorek, i Natalii Kropskiej wielki sukces w Chorwacji odniosła Katarzyna Sobierajska (AZS Uniwersytet Warszawski), która została Mistrzynią Europy Juniorów w wadze -70kg. Blisko złota była także podopieczna trenerki Anety Szczepańskiej – finał Angeliki Szymańskiej z Joanną Van Lieshout trwał aż 8.02 min.
