- Wzajemnie się wspieramy w klubie oraz kadrze juniorek i seniorek oraz wierzymy, że najgorsze za nami – mówi Wicemistrzyni Świata i brązowa medalistka Mistrzostw Europy Kadetek z 2017 roku Natalia Kropska (-63kg), która od poniedziałku będzie uczestniczyła w pierwszym zgrupowaniu reprezentacji od wybuchu pandemii koronawirusa. Biało-Czerwoni trenować będą przez 3 tygodnie w Centralnym Ośrodku Sportu w Zakopanem.
Ostatniego dnia lutego judoczka GKS Czarni Bytom zajęła 7 miejsce w seniorskim European Open w Warszawie, a tydzień później zwyciężyła w Trzebnicy w Mistrzostwach Polski Juniorek. Wszystkie walki wygrała przed czasem, kończyła je w parterze, i to był jej 3 złoto w MP w tej grupie wiekowej. Wcześniej 3-krotnia była mistrzynią kraju w kadetkach.
- Później wstrzymane zostały treningi klubowe, zgrupowania, wyjazdy, turnieje itd. Na samym początku pandemii trenowałam w domu i na zewnątrz w lesie. Niestety późnej wszedł zakaz wychodzenia do lasu, więc zostały mi ćwiczenia w miejscu zamieszkania w Bytomiu. Trenowałam według planu przygotowanego przez trenerów kadry narodowej juniorów i seniorów – powiedziała 20-letnia Natalia Kropska.
W polskim sporcie trwa proces odmrażania, tzn. powrotu do normalnych treningów. – Bardzo wyczekuję zgrupowania reprezentacji w COS w Zakopanem. Obecnie trenuję 3 razy w tygodniu w siłowni u mojego kolegi, a we wtorki i czwartki mamy treningi organizowane przez klub Czarni w terenie. Mam małe problemy z kolanem, ortopeda kazał mi je oszczędzać przed obozem, ale na szczęście teraz mnie nie boli. Liczę, że dalej będzie wszystko w porządku i w niedługim czasie wrócę do wysokiej formy – dodała bytomianka.
W najtrudniejszym okresie pandemii na różne sposoby komunikowała się z innymi judoczkami oraz szkoleniowcami, poza tym jak podkreśliła, organizowane były spotkania na zoomie z kadrą narodową juniorek i juniorów oraz parę razy w tygodniu uczestniczyła w spotkaniach z reprezentacją seniorską. – Wszyscy wzajemnie się wspieramy i wierzymy, że najgorsze za nami – przyznała.
Natalia Kropska nie ukrywa, że jej marzeniem jest zdobycie medalu Mistrzostw Świata i Europy Juniorów oraz Młodzieżowych ME.
- Mistrzostwa Europy juniorów i młodzieżowców będą rozgrywane w odstępie kilku dni w Chorwacji, ale w moim przypadku to nawet lepiej. Lepiej mi się walczy, kiedy są takie krótkie odstępy czasu. Chciałabym mieć możliwość wystartowania na obu tych imprezach w Poreczu, od 11 do 15 listopada – powiedziała Natalia Kropska.
Z kolei ME Seniorów były już 2 razy przekładane i obecnie są zaplanowane od 8 do 10 listopada w Pradze. - Czułabym się wyróżniona, gdybym znalazła się w składzie, ale to już decyzja należeć będzie do trenerów. Na pewno postaram się zaprezentować jak najlepiej w każdych zawodach mistrzowskich – dodała Natalia Kropska, która na początku tego sezonu triumfowała w Reykjavik Judo Open na Islandii.
