Trenerzy Kotaro Sasaki i Paweł Zagrodnik budują reprezentację kadetów z myślą o Igrzyskach w 2024 roku. Jednym z pierwszych, ważnych sprawdzianów będą Mistrzostwa Świata w Ałmatach w dniach 22-29 września.
- Najważniejsze w tym wieku, aby nasi judocy uczyli się, rozwijali swoje umiejętności, zdobywali doświadczenie, podpatrywali zagranicznych rywali, obserwowali inne style walki – mówi Paweł Zagrodnik, który wraz z Japończykiem Kotaro Sasaki prowadzi naszą drużynę narodową kadetów.
W Kazachstanie wystąpi szóstka Biało-Czerwonych -63kg Agata Pałka (UKS Olimp Nowa Sól), -70kg Katarzyna Sobierajska (AZS UW Warszawa), -66kg Michał Kowalczyk (KJ Ryś Warszawa), -73kg Wojciech Grądzki (KS Judo Czechowice-Dziedzice), -81kg Albin Kocioł (TS Wisła Kraków), -90kg Michał Jędrzejewski (SGKS Wybrzeże Gdańsk).
- Bardzo mocno stawiamy na doskonalenie grupy kadetów, a dowodem zatrudnienie Kotaro Sasakiego i Pawła Zagrodnika. To młodzi i ambitni trenerzy o bardzo dużej wiedzy techniczno-taktycznej. W kadetach nie chodzi o bycie mistrzem na „już”, ważne aby umiejętnie poprowadzić ich szkolenie, nauczyć ciężkiej i odpowiedzialnej pracy w klubie i kadrze, a wyniki przyjdą na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku – przyznał Jacek Zawadka, prezes Polskiego Związku Judo.
Pod koniec września Polacy startowali w Mistrzostwach Europy na warszawskim Torwarze. Brązowy medal zdobyła Katarzyna Sobierajska (-70kg), a na 5 lokatach uplasowali się Albin Kocioł (-81kg) i Michał Jędrzejewski (-90kg).
-Obecnie przebywamy na zgrupowaniu w Zakopanem, gdzie są z nami zawodnicy i zawodniczki również z rocznika 2003, a więc ci, którzy w kolejnym sezonie nadal będą w kategorii kadetów. Mamy nadzieję, że podczas MŚ w Ałmatach nasza 6-osobowa kadra pokaże to wszystko, czego dotychczas się nauczyła – najmocniejsze techniki, waleczność, zaangażowanie i determinację. Dotychczas mieliśmy styczność głównie z europejskimi rywalami, a w Kazachstanie będzie sporo przeciwników z Azji. Istotne będzie zbieranie doświadczenia, oczywiście na wyniki też patrzymy, ale to nie jest kluczowa sprawa na tym etapie rozwoju młodych judoków – powiedział Paweł Zagrodnik.
Poprzednie Mistrzostwa Świata Kadetów odbyły się w 2017 roku w Santiago de Chile, gdzie srebrny medal w kategorii -57kg zdobyła Natalia Kropska. W następnym sezonie zawodniczka GKS Czarni Bytom zajęła 5 pozycję w Mistrzostwach Świata Juniorów w Nassau na Bahamach.
