Beata Pacut (kat. 78 kg) zajęła piąte miejsce w zaliczanym do kwalifikacji olimpijskich turnieju Grand Slam w Taszkencie. W pojedynku o trzecią lokatę przegrała z Koreanką Lee Jeongyun.
W niedzielę Beata Pacut wygrała w 1/8 finału z Rosjanką Niurguianą Nikiforową, a w ćwierćfinale uległa Chorwatce Karli Prodan. W repesażu pokonała Iriszhon Kurbanbajewą z Uzbekistanu, a następnie musiała uznać wyższość rywalki z Korei Płd.
Kilka miesięcy temu Beata Pacut uplasowała się na piątej pozycji w mistrzostwach Europy w Pradze. W pojedynku o brązowy medal przegrała z... Prodan.
Za sprawą piątej lokaty w stolicy Uzbekistanu zbliżyła się do wyjazdu na igrzyska olimpijskie w Tokio.
Z kolei w historii występów w Grand Slam Beata Pacut na najniższym stopniu podium była w październiku 2018 roku w Abu Zabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie).
W ostatnim dniu zawodów w Taszkencie rywalizowali także trzej polscy judocy: Piotr Kuczera (90 kg), Kacper Szczurowski (100 kg) i Maciej Sarnacki (+100 kg). Dwaj pierwsi odnieśli po jednym zwycięstwie i odpadli w 1/16 finału. Natomiast Sarnacki zaczął turniej od tego właśnie etapu, ale doznał porażki w pierwszej walce.
W piątek siódmą lokatę w kategorii 52 kg zajęła Agata Perenc.