POLSKI ZWIĄZEK JUDO

rok założenia 1957

Jesteś tutaj

Grand Slam w Antalyi: historyczny występ Polek, na podium Ola Kaleta i Julia Kowalczyk

To był jeden z najlepszych startów Polek w historii Grand Slam. W zaledwie drugim swoim występie w zawodach tej rangi Aleksandra Kaleta (-52kg) zdobyła w Antalyi brązowy medal. Na najniższym stopniu podium stanęła także Julia Kowalczyk (-57kg), a 5 miejsce zajęła Agata Perenc (-52kg). Gratulacje dla Biało-Czerwonych i sztabu trenerskiego.

Pierwszy dzień turnieju w Turcji był znakomity dla reprezentantek Polski. Aleksandra Kaleta, Agata Perenc i Julia Kowalczyk doszły do półfinałów, potwierdzając bardzo dobrą formę wypracowaną na zgrupowaniach kadry narodowej, w tym ostatnim, które odbyło się w Centralnym Ośrodku Sportu w Zakopanem. A już za 2 tygodnie Mistrzostwa Europy w Portugalii.

W czwartek, 1 kwietnia Aleksandra Kaleta walczyła znakomicie, pokonując przed czasem i zazwyczaj w kilkadziesiąt sekund Włoszkę Kenyę Pernę, Turczynkę Irem Korkmaz i w ćwierćfinale Izraelka Gili Cohen, która jest 11 na świecie, a do niedawna była w najlepszej 10. W półfinale Polka przegrała z Hiszpanką Estrellą Lopez Sheriff 1.27, ale kolejny popis umiejętności dała w walce o brąz z kolejną Turczynką Zelihą Cinci. W zaledwie 35 sek Ola Kaleta wykonała dwie punktowane akcje.

W tej samej wadze -52kg Agata Perenc wygrała z Peruwianką Brillith Camarra Carbajal oraz w ćwierćfinale po blisko 3-minutowej dogrywce z Włoszką Martiną Castagnolą. W półfinale przegrała z Uzbeczką Diyorą Keldiyorovą, o brąz ze wspomnianą Gili Cohen.

W kategorii -57kg również startowały dwie nasze judoczki. Wysoką klasę potwierdziła brązowa medalistka Mistrzostw Świata w Tokio Julia Kowalczyk. Pokonała przez waza-ari dwie rywalki – Amerykankę Leilani Akiyamę i Tunezyjkę Ghofran Khelifi. W półfinale reprezentantka Polski przegrała z Kanadyjką Christą Deguchi, zaś w pojedynku o podium rywalizowała z Rumunką Loredaną Ohai. W regulaminowym czasie Ohai miała dwie kary shido, a bardziej aktywna i częściej atakująca rybniczanka jedną. W dogrywce Rumunka dostała 3 shido, co oznaczało jej dyskwalifikację i medal dla Julii Kowalczyk.

Natomiast Arleta Podolak w 1/16 finału pokonała Mariah Holguin ze Stanów Zjednoczonych w 17 sek i w kolejnej rundzie przegrała z Chinką Lu Tongjuan.