POLSKI ZWIĄZEK JUDO

rok założenia 1957

Jesteś tutaj

Agata Ozdoba-Błach awansowała na 20 miejsce w rankingu olimpijskim

Po historycznym sukcesie jakim był złoty medal Grand Slam w Kazaniu Agata Ozdoba-Błach (-63kg) awansowała z 27 na 20 miejsce w rankingu olimpijskim. Reprezentantka Polski da facto jest 15, gdyż wyprzedzają ją 3 Japonki oraz 2 Chinki, Słowenki i Holenderki, a w Igrzyskach może wystartować tylko po jednej judoczce z każdego kraju.

- Pewna startu na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio będę dopiero po ogłoszeniu ostatecznej listy uczestniczek. Kwalifikuje się 18 zawodniczek plus Japonka, jako gospodarz – mówi Agata Ozdoba-Błach, która w wieku 33 lat jest blisko olimpijskiego debiutu. W swojej karierze zdobywała brązowe medale Indywidualnych Mistrzostw Świata i Europy.

Wysoką klasę sportową zawodniczka AZS AWF Wrocław potwierdziła wygrywając jako pierwsza Polka zawody Grand Slam. W Kazaniu pokonała rosyjskie judoczki Valentinę Kostenko i Ekaterinę Valkovą. Holenderkę Sanne Vermeer oraz Brazylijk Alexię Castilhos i w finale Ketleyn Quadros.

- Wszystkie 5 walk zakończyłam akcjami rzutowymi. Podczas turnieju czułam się bardzo dobrze i mimo przeciągających się pojedynków do dogrywek, nie traciłam zdrowia. W mojej ocenie najtrudniejsza była walka z Vermeer, gdyż jest bardzo silną przeciwniczką, napierającą i ciężko znaleźć moment do ataku – powiedziała Agata Ozdoba-Błach.

W rywalizacji o złoty medal nasza reprezentantka, wspomagana z krzesełka trenerskiego przez swojego męża, wielokrotnego reprezentanta Polski Łukasza Błacha, wygrała z rok starszą od siebie Ketleyn Quadros. W tej walce Agata Ozdoba-Błach długo przegrywała na kary, miała 2 shido.

- Ciężko walczyło mi się w finale, gdyż wiedziałam, że Brazylijka Quadros ma wiele mocnych technik i muszę być czujna. Nie traciłam wiary w zwycięstwo. Cieszę się ze złotego medalu, awansu w rankingu olimpijskim i stylu moich walk. To historyczny występ, bo jeszcze nikt z Polaków nie wygrał turnieju z cyklu Grand Slam – dodała Polka.

Na trybunach hali w Kazaniu byli kibice. Podczas zawodów w różnych dyscyplinach sportu w Rosji są fani, w przeciwieństwie do innych krajów.

- Wspaniałym uczuciem było słuchać Mazurka Dąbrowskiego wśród pełnej sali kibiców zwróconych w stronę polskiej flagi - powiedziała Agata Ozdoba-Błach.