- Zapasy szybko mi się znudziły, od 9 lat moim sportem jest judo i tak pozostanie – mówi Kamil Michna (-55kg), debiutant w reprezentacji Polski na Mistrzostwa Europy Kadetów. Turniej w Rydze odbędzie się od 17 do 19 sierpnia.
16-letni Kamil Michna ma za sobą bardzo dobry lipiec w zawodach międzynarodowych. Najpierw w Pucharze Europy w czeskich Teplicach zajął 5 pozycją, a później w Bukareszcie zdobył brązowy medal. Łącznie wygrał 7 z 10 walk.
- Czuję, że z zawodów na zawody staję się coraz lepszym judoką. Popełniam coraz mniej błędów, a w tym sporcie przecież o to chodzi. Mam za sobą trzy starty w Pucharze Europy i uważam, że zebrałem mnóstwo doświadczenia i że to wszystko co robię zaowocuje w przyszłości. Moimi najmocniejszymi technikami są soei nage oraz wszelkie techniki nożne ashi-waza – powiedział Kamil Michna.
Zawodnik GKS Czarni Bytom trenuje judo od 9 lat. – Po pierwszym treningu pokochałem ten sport. Cała pasja i miłość do judo trwa do dziś i myślę, że będzie trwała jak najdłużej. Najpierw trenowałem przez pewien czas zapasy, lecz szybko znudziła mi się ta dyscyplina. Tata zaproponował mi judo i tak zostało – dodał zawodnik z Rudy Śląskiej.
Kamil Michna jest 2-krotnym złotym medalistą Mistrzostw Polski Młodzików z lat 2019-2020 w kategoriach -50kg i -55kg. W tym roku wywalczył brąz podczas MP Kadetów – Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w wadze -55kg.
- Kategoria wagowa, w której aktualnie rywalizuję, jest jedną z najmocniejszych w naszym kraju. Wielu zawodników reprezentuje wysoki poziom. Oczywiście, że nie jestem zadowolony z trzeciego miejsca w MP Kadetów. Pod okiem trenerów Krzysztofa Gadacza i Eugeniusza Misztala czynię stałe postępy i mam możliwość godnie reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej – przyznał.
W poniedziałek 16 sierpnia odbędzie się losowanie ME Kadetów, a Kamil Michna będzie walczył następnego dnia w stolicy Łotwy.
