POLSKI ZWIĄZEK JUDO

rok założenia 1957

Jesteś tutaj

MŚ Wojskowych: trener Łukasz Błach – mamy drużynę na światowym poziomie

- Mimo nieobecności kilku zawodniczek nasze judoczki pokazały, że mamy drużynę na światowym poziomie – mówi trener Łukasz Błach po powrocie z Wojskowych Mistrzostw Świata w Paryżu, gdzie reprezentacja Polski wywalczyła 4 medale, w tym jeden srebrny i trzy brązowe.

- Start uważam za udany, aczkolwiek myślę, że wynik mógł być jeszcze lepszy. Najlepiej spisała się srebrna medalistka Eliza Wróblewska (-70kg), która wygrała w półfinale z utytułowaną Uzbeczką Matniyazovą – powiedział Łukasz Błach, wielokrotny medalista Mistrzostw Świata i Igrzysk Wojskowych.

We Francji, poza srebrem szer. Elizy Wróblewskiej, brązowe medale indywidualnie wywalczyło małżeństwo szer. Anna Kuczera (-57kg) i szer. Piotr Kuczera (-100 kg).

- Drużynowo wygraliśmy z Brazylią 3:2 i w finale przegraliśmy z Francją 1:3. W pierwszym meczu swoje walki wygrały: Karolina Pieńkowska -52kg, Arleta Podolak -57kg, Anna Kuczera -63kg, zaś z Francją zwycięstwo odniosła Anna Kuczera. W składzie były także Arleta Podolak i Beata Pacut – przyznał szkoleniowiec.

Wcześniej Anna Kuczera pokonała Arletę Podolak w walce o brąz w zawodach indywidualnych w wadze -57kg.

- Walki w turnieju drużynowym pokazały, że Ania z Arletą mogły spotkać się w finale. Szkoda również półfinału Piotrka Kuczery, który jeszcze musi okrzepnąć w nowej kategorii wagowej, ale widać, że stać go na sukcesy międzynarodowe w -100kg. Bardzo blisko podium byli pozostali nasi reprezentanci zdobywając pięć piątych miejsc – uważa Łukasz Błach.

Tuż za podium sklasyfikowani zostali: szer. Karolina Pieńkowska (-52kg), st. szer. Arleta Podolak (-57kg), szer. Beata Pacut (-78kg), szer. Damian Szwarnowiecki (-73kg) i szer. Wiktor Mrówczyński (-73kg).

- Wszyscy reprezentanci Wojska Polskiego pokazali dużą chęć do walki i ogromną ambicję sportową. Ogromnie cieszę się z sukcesu drużynowego naszych dziewczyn, które po raz kolejny pokazały, że są drużyną na światowym poziomie. Na zawodach zabrakło utytułowanych zawodniczek Agaty Ozdoby-Błach i Julii Kowalczyk oraz Darii Pogorzelec i Karoliny Tałach-Gast. Myślę, że gdyby drużyna była w komplecie to cieszylibyśmy się z jeszcze większej liczby medali- podsumował trener Łukasz Błach.