- Dopiero zaczynam starty w Pucharze Europy Kadetów, ale mimo to próbuję dominować w każdej walce – mówi Mateusz Grendys (-73kg), który miał świetny początek w zawodach tej rangi. W Fuengiroli zdobył brązowy medal, zaś w Teplicach zajął 5 miejsce. W dniach 21 – 22 maja rzeszowianin będzie w gronie Polaków rywalizujących w PE w Bielsku-Białej.
Do zawodów w woj. śląskim Mateusz Grendys przystąpi jako nowo kreowany Mistrz Polski kadetów (juniorów młodszych). Pod koniec kwietnia judoka UKJ Millenium wygrał 4 walki i w ten sposób sięgnął po złoto na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Białymstoku. W finale pokonał Kamila Bouatię (UKJ Ryś Warszawa).
Dla 16-letniego Mateusza Grendysa (ur. 14 sierpnia 2005 roku) to pierwsze także krajowe starty w wadze -73kg. Pod pod koniec 2020 roku został Mistrzem Polski młodzików -66kg, po zwycięstwach w 6 walkach. W ubiegłym roku sięgnął po brąz OOM w tej samej kategorii.
Czyniący stałe postępy judoka Millenium Rzeszów w 2022 roku zaczął rywalizować na arenie międzynarodowej w kadetach. W Pucharach Europy w Hiszpanii i Czechach stoczył łącznie 11 pojedynków, z których wygrał aż 8. Za każdym razem docierał do strefy medalowej, zajmując ostatecznie 3 i 5 lokatę.
- W Hiszpanii byłem bardzo wyluzowany, zupełnie się nie stresowałem, wiedziałem, że jestem przygotowany. Nie czułem żadnej presji, gdyż nie startowałem wcześniej w tak wysokiej rangi zawodach. Myślę, że za wszelką cenę próbowałem dominować w każdej walce, a wówczas moi przeciwnicy się gubili. Wyrabiałem przewagę lub kończyłem przed czasem – powiedział Mateusz Grendys.
Mówiąc o technikach i akcjach, które dawały mu wygrane w walkach PE Kadetów, dodał: - Najczęściej było to sode tsurikomi goshi, ale wygrywałem również walki w parterze, na kontrataki oraz osoto gari.
Dużym wyzwaniem dla Mateusza Grendysa będzie pierwszy występ w Polsce w Pucharze Europy. - W Bielsku-Białej wystartuję bez oczekiwań wynikowych, gdyż wtedy starty wychodzą mi najlepiej. Kieruję się filozofią Adama Małysza, tj. mam dobrze powalczyć i to wszystko, wynik wtedy sam przyjdzie. Kwalifikację na Mistrzostwa Europy już mam, ale walczę jeszcze o Mistrzostwa Świata – przyznał.
Mateusz Grendys judo trenuje od 7. roku życia pod okiem trenera Piotra Majchera. - Pierwsze kroki stawiałem w klubie Akademia Judo Rzeszów, gdzie prowadził mnie trener Marcin Paśko. Klubowych wzorów w Millenium mam wielu, jak Michał Bartusik, Norbert Majcher, Michał Majcher i inni. Wszyscy odnosili sukcesy w kategoriach seniorskich i wierzę, że również ja będę zwyciężał w najważniejszej grupie wiekowej – stwierdził.