- Złotym medalem w Banja Luce, plus wcześniejszym 7 miejscem w Poznaniu, zdobyłem solidną kwalifikację na Mistrzostwa Europy Juniorów, ale chciałbym jeszcze powalczyć o udział we wcześniejszych Mistrzostwach Świata U-20 – mówi Jakub Sordyl (kat. +100kg), który 4 lipca skończy 19 lat i przed nim jeszcze jeden sezon startów w grupie juniorów.
Rok temu Jakub Sordyl (UKS Galeon Gdynia) w debiucie w Pucharze Europy Juniorów zdobył brązowy medal w Sarajewie. Teraz sięgnął po złoto w zawodach tej rangi w innym mieście Bośni i Hercegowiny. Kolejno pokonał w ćwierćfinale Sauda Manaie z Arabii Saudyjskiej, w półfinale Serba Andriję Stosicia i w finale Grzegorza Teresińskiego.
- Wszystkie walki skończyły się po mojej myśli, a najbardziej zadowolony jestem z półfinałowej. Po raz pierwszy udało mi się skutecznie założyć duszenie – powiedział Jakub Sordyl, który w 2021 roku w Sarajewie błyskawicznie wygrał ze Stosicem pojedynek o brąz, rzucając Serba na kouchi-gari.
- Ponadto, cieszę się, że mam dobre wyczucie sytuacji na macie. Dzięki temu wygrałem swoją pierwszą walkę z dotąd nieznanym mi przeciwnikiem z Arabii Saudyjskiej na technikę, którą rzadko stosuję – kosoto-gari – przyznał reprezentant Polski.
Jakub Sordyl opowiadał również o rywalizacji finałowej z kolegą z kadry narodowej Grzegorzem Teresińskim.
- Trudna walka, bo znamy się nawzajem doskonale. To było nasze czwarte turniejowe starcie w samym 2022 roku, a poza tym toczyliśmy między sobą wiele walk na randori. Co prawda w tym roku wszystkie pojedynki zakończyły się na moją korzyść, ale miałem z tyłu głowy sytuację z zeszłorocznych MP Juniorów, gdzie niefortunnie dałem się podciąć. Tym razem rzuciłem Grzegorza na tai-otoshi w pierwszej minucie i stabilnie kontrolowałem sytuację do końca czasu – podsumował Kuba Sordyl.
Dwa tygodnie przed PEJ w Banja Luce, Jakub Sordyl triumfował w seniorskim Pucharze Polski w Warszawie. Z kolei w marcu zwyciężył w Mistrzostwach Polski Juniorów w Rybniku, pokonując w finale Grzegorza Teresińskiego (Kuma Judo Warszawa).
