Aleksandra Kaleta (-52kg) odniosła jedno zwycięstwo, zaś po porażce w 1/16 finału pożegnała się z Mistrzostwami Świata odbywającymi się w stolicy Kataru – Doha.
Po wygranej w niespełna 2 minuty z Meksykanką Pauliną Martinez, 25-letnia Polka przegrała – również przed czasem - ze Szwajcarką Bintą Ndiaye.
Jutro, tj. 9 maja rywalizować będzie troje polskich judoków: w kategorii -57kg Julia Kowalczyk, brązowa medalistka MŚ z 2019 roku, a także w wadze -73kg Ksawery Morka i Adam Stodolski.
Wszyscy Polacy pierwsze pojedynki stoczą w 1/32 finału. Julia Kowalczyk wielokrotnie walczyła ze swoją pierwszą rywalką Słowenką Kają Kajzer, w tym 2-krotnie w seniorskich MŚ. Bilans jest remisowy.
Ksawery Morka wylosował Hiszpana Salvadora Casesa Rocę, a Adam Stodolski spotka się z Bułgarem Markiem Hristovem.