Po 3 latach przerwy na tatami wraca 2-krotny Wicemistrz Europy Tomasz Kowalski (-66kg). Wystąpi w 61 Mistrzostwach Polski, które w piątek rozpoczną się w Opolu. - Na dziś jestem przekonany, że to będzie taki jednorazowy powrót do rywalizacji sportowej - mówi.
Pochodzący z Opola Tomasz Kowalski w swoim rodzinnym mieście wywalczył pierwsze seniorskie złoto już w 2005 roku. Miał wtedy zaledwie 17 lat i do dziś pozostaje najmłodszym seniorskim Mistrzem Polski. Wygrał wtedy w kategorii -60kg. W innych wagach zwyciężali obecni już trenerzy - Aneta Szczepańska, Artur Kłys, Krzysztof Wiłkomirski czy Przemysław Matyjaszek.
- Można powiedzieć, że występem w Opolu pewną klamrą zepnę swoją karierę w roli zawodnika. Tu się wszystko zaczęło i tu zakończy w hali sportowej na ulicy... Kowalskiej. Chcę powalczyć, bo brakuje mi adrenaliny - dodał zawodnik Klubu Judo AZS Opole.
Ostatnie starty Tomka Kowalskiego miały miejsce w 2014 roku - zajął 2 miejsce w IMP w Katowicach i wystąpił też z zespołem z Ołomuńca w Drużynowych Mistrzostwach Czech. Karierę wyczynową zakończył przedwcześnie z powodu problemów zdrowotnych. Tuż przed Igrzyskami w Londynie uległ poważnemu wypadkowi na motocyklu i przez wiele miesięcy poddawał się leczeniu i rehabilitacji.
W kategorii -66kg do 61 MP zgłoszeni są też Aleksander Beta (KS Gwardia Łódź), Łukasz Golus (GKS Czarni Bytom), Arkadiusz Makarewicz (Gwardia Wrocław) czy Jacek Brysz (AZS AWF Katowice).
- Uważam, że jestem dobrze przygotowany, choć na pewno będzie kilka lepiej przygotowanych osób, ale trudno powiedzieć jak potoczą się zawody. Myśl o starcie w MP zaczęła kiełkować podczas czerwcowego pobytu w Japonii, chociaż w walkach treningowych uczestniczyłem praktycznie cały czas. W wakacje przygotowywałem się na miarę możliwości łącząc to z obowiązkami trenera - mówi Tomasz Kowalski, który rozważał start w wadze -73kg, ale ostatecznie zdecydował się pozostać w -66kg.
