Julia Kowalczyk (-57kg), ostatnia polska medalistka Indywidualnych Mistrzostw Świata, przygotowuje się do decydującego etapu kwalifikacji olimpijskich. – Julia potrzebuje dużej liczby walk – mówi trener Paweł Zagrodnik.
W ostatniej edycji MŚ, które odbyły się w 2019 roku w Tokio, judoczka KS Polonia Rybnik zdobyła brązowy medal. Wygrała wówczas aż 5 walk, m.in. w repesażu z Rosjanką Darią Mezhetskaią i o podium z Bułgarką Iveliną Ilievą.
Z powodu pandemii koronawirusa Igrzyska Olimpijskie w Tokio przełożono z 2020 na 2021 rok, a o miejsce w kategorii -57kg Julia Kowalczyk walczy z Anną Kuczerą z Kejza Team Rybnik. Jesienią Polkom nie udało się wywalczyć medalu w Mistrzostwach Europy w Pradze, ale przed nimi główną część kwalifikacji olimpijskich.
- Na tym etapie przygotowań, na miesiąc przed Grand Slam w Tel Avivie, Julia Kowalczyk potrzebuje dużej liczby walk. Bardzo krótko trwał obóz w austriackim Mittersill, który został zakończony po decyzji lokalnych władz, a ma to związek z pandemią. Julia będzie kontynuowała przygotowania na zgrupowaniu reprezentacji w Centralnym Ośrodku Sportu - Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Zakopanem – powiedział trener Paweł Zagrodnik.
W lutym, jeszcze przed wysoko punktowanym turniejem w Izraelu, Biało-Czerwoni mają zaplanowany kolejny obóz treningowy na Węgrzech.
- Mamy nadzieję, że wyjazd do miejscowości Tata, gdzie od wielu lat organizowane są mocne campy międzynarodowe, dojdzie do skutku. Przygotowania do Igrzysk nie są łatwe, ale musimy radzić sobie – dodał Paweł Zagrodnik, 5 zawodnik Igrzysk w Londynie, który obecnie jest w sztabie selekcjonera Mirosława Błachnio.
Głównymi zawodami przed IO w Tokio będą kwietniowe Mistrzostwa Europy w Lizbonie oraz czerwcowe Mistrzostwa Świata w Budapeszcie.
W rankingu olimpijskim kategorii -57kg Julia Kowalczyk zajmuje 13 pozycję - 3157 pkt, zaś Anna Kuczera jest 21 - 2290 pkt. Biorąc pod uwagę tylko zawodniczki mające na dziś kwalifikację (po jednej z kraju) Julia Kowalczyk plasuje się na 11 miejscu.