Na 3 tygodnie przed Otwartym Pucharem Europy Kadetów, do turnieju w Bielsku-Białej zgłosiło się 400 judoków i judoczek z 24 krajów, w tym z Azerbejdżanu, Indii, Meksyku i Stanów Zjednoczonych.
Biało-Czerwoni pod koniec poprzedniego tygodnia startowali w Mistrzostwach Polski U-18, czyli Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży. W Koszalinie klubowo najlepiej wypadły drużyny: Lemur Warszawa 3 złote – 2 srebrne – 3 brązowe i Czarni Bytom 2-5-4 oraz tytuł w zawodach zespołów mieszanych.
Największe reprezentacje zgłosiły takie państwa, jak Ukraina – 72 zawodników, Węgry – 49, Francja – 46, Litwa – 38, Czechy – 27, Łotwa – 26.
Dla większości juniorek młodszych i juniorów młodszych start w turnieju w Bielsku-Białej, organizowanym przez Polski Związek Judo, będzie ostatnim przed Mistrzostwami Europy U-18 w Coimbrze (22-24 czerwca). W tym portugalskim mieście odbędzie się jeszcze PE w ostatni weekend maja.
Rok temu Biało-Czerwoni sięgnęli po 5 medali w Bielsku-Białej (złoto Karolina Siennicka -52kg, srebro Wiktoria Ślązok -48kg, brąz Stanisław Piechota -55kg, Fabrycjusz Tarkowski -81kg, Zuzanna Starczyńska -63kg).
Puchar Europy Kadetów w Bielsku-Białej rozgrywany jest od ponad dekady. Na liście triumfatorek znajduje się m.in. Angelika Szymańska, która zwyciężyła w 2015 roku w wadze -57kg. Dziś ona jedna z naszych nadziei medalowych w zbliżających się Mistrzostwach Świata Seniorów w Katarze. Wystąpi w kategorii -63kg.