Pół wieku po Igrzyskach w Monachium, doszło do spotkania polskich Olimpijczyków w judo z 1972 roku. Nie zabrakło wspomnień, wzruszeń, ale też żartów, a wszystko we wspaniałej atmosferze.
W podwarszawskich Łomiankach zebrali się zawodnicy startujący w IO w Monachium: Antoni Zajkowski – organizator spotkania i pierwszy polski medalista olimpijski w judo, Adam Adamczyk, Marian Tałaj i Włodzimierz Lewin wraz z pochodzącym z Japonii trenerem Hiromi Tomitą.
Podczas spotkania – w którym uczestniczyło wielu gości – Antoni Zajkowski został uhonorowany pamiątkową statuetką od Prezesa i zarządu Polskiego Związku Judo. W imieniu Prezesa Jacka Zawadki wręczył ją Kierownik Wyszkolenia Jarosław Wołowicz. Natomiast w imieniu Komisji Dan z rąk przewodniczącego Komisji Sławomira Smatera otrzymał stopień 9 Dan.
- Wielką niespodziankę sprawił nam trener Hiromi Tomita, który przyleciał do Polski z Portoryko. Bardzo się cieszę, że udało się nam wszystkim spotkać. Nie wyobrażam sobie, aby mogłoby mnie zabraknąć. I żadną przeszkodą nie była 500-kilometrowa podróż – mówi Marian Tałaj, który brąz zdobył na Igrzyskach w 1976 roku.
- Ubolewam, że pięknego jubileuszu nie doczekał zmarły 3 tygodnie temu Waldemar Sikorski, nasz trener, który był w sztabie szkoleniowym z Hiromi Tomitą – dodał Marian Tałaj.
Na IO w 1972 roku startował on w wadze piórkowej (63 kg), Antoni Zajkowski w lekkiej (70 kg – srebrny medal), Adam Adamczyk w średniej (80 kg) i Włodzimierz Lewin w półciężkiej (93 kg).
Włodzimierz Lewin urodził się w 1947 roku, Antoni Zajkowski w 1948 roku, a Adam Adamczyk i Marian Tałaj w 1950 roku.