POLSKI ZWIĄZEK JUDO

rok założenia 1957

Jesteś tutaj

Polacy na obozie w Spale, a za miesiąc wyjazd do Japonii

11-dniowe zgrupowanie w Spale (12-23 lutego) jest kolejnym etapem przygotowań naszych judoków do Igrzysk w Tokio. Za niecały miesiąc Polacy wyjeżdżają do swoje bazy olimpijskiej w japońskim Takasaki i na treningi na Uniwersytety Tokai (kobiety i mężczyźni) i Tsukuba (kobiety).

W Centralnym Ośrodku Sportu w Spale trenować będzie 40-osobowa grupa kadrowiczów kategorii seniorów i młodzieżowców, m.in. -52kg Agata Perenc, -57kg Julia Kowalczyk, Arleta Podolak, -70kg Daria Pogorzelec, -78kg Beata Pacut, +78kg Paula Kułaga oraz -66kg Patryk Wawrzyczek, -81kg Sebastian Marcinkiewicz, -100kg Oleksii Lysenko, +100kg Dominik Majowski i wielu innych.

- To będzie bardzo pracowite zgrupowanie. Po campie w Paryżu dołączą do nas np. Agata Perenc i Beata Pacut. Później pierwszym składem przeniesiemy się ze Spały na treningi do Duesseldorfu. W Grand Slamie w Niemczech wystąpi też kilkuosobowa grupa reprezentantów m.in. Karolina Pieńkowska, Agata Ozdoba-Błach, Damian Stępień i Maciej Sarnacki – mówi Mirosław Błachnio, trener główny reprezentacji. Asystent trenera kadry jest Jarosław Wołowicz, a trenerami współpracującymi Jarosław Mroczko i Igor Dzierżanowski.

W między czasie, w połowie lutego, kilka zawodniczek kadry młodzieżowej weźmie udział w European Open w Bratysławie.

- Kolejnym ważnym sprawdzianem dla bezpośredniego zaplecza kadry olimpijskiego i reprezentacji młodzieżowej będzie European Open w Warszawie w dniach 29 lutego – 1 marca. Prosto z campu w Niemczech na turniej w Polsce udaje się m.in. Kacper Szczurowski, brązowy medalista ubiegłorocznych Młodzieżowych Mistrzostw Europy – dodał Mirosław Błachnio.

Na początku marca Biało-Czerwoni wezmą udział w Grand Prix w Rabacie w Maroku.

- Dla niektórych naszych judoków to turniej ostatniej szansy. Jeśli myślą o Igrzyskach to muszą zdobywać medale w Grand Prix, bo 5 czy 7 miejsce już zajmowali i ono niewiele zmienia w ich sytuacji. W przypadku braku pozycji medalowych części kadrowiczom Igrzyska zaczną odjeżdżać – uważa trener główny naszej reprezentacji.

Mirosław Błachnio ze swoim sztabem i Polskim Związkiem Judo stawiają na bardzo mocne przygotowania do Igrzysk Olimpijskich. Dlatego w dniach 9-30 marca zaplanowany jest obóz treningowy w Japonii.

- Grupa judoków bardzo blisko olimpijskiego awansu będzie mogła w świetnych warunkach popracować w Japonii. Inni chcą jeszcze „gonić” ranking w turniejach w Rosji i Gruzji. Wyjazd do Takasaki, a następnie Tokai i Tsukuby będzie najważniejszą akcją treningową pod kątem Igrzysk. Zaczynamy od spokojnej aklimatyzacji w naszej bazie olimpijskiej, a potem czekają nas mocne treningi i sparingi na Uniwersytecie Tokai. Później nasze kadrowiczki przeniosą się na uniwersytet Tsukuby, a dołączą jeszcze osoby z kadry młodzieżowej. Najlepsi pojadą do Tokio w bardzo dobrej formie, taki jest cel – przyznał Mirosław Błachnio.