Dziesięcioro polskich judoków od piątku do Niedzieli Wielkanocnej walczyć będzie w silnie obsadzonym turnieju Grand Prix w Tbilisi. Trenerzy postanowili, że w składzie zabraknie Darii Pogorzelec (-78kg), która spokojnie będzie przygotowywać się do Mistrzostw Europy.
W gruzińskiej stolicy wystąpią Agata Perenc i Karolina Pieńkowska (-52kg), Arleta Podolak (-57kg), Karolina Tałach (-63kg) i Katarzyna Kłys (-70kg) oraz Paweł Zagrodnik (-66kg), Damian Szwarnowiecki (-73kg), Łukasz Błach (-81kg), Patryk Ciechomski (-90kg) i Maciej Sarnacki (+100kg).
- Po konsultacjach z trenerem klubowym Darii Pogorzelec Tomaszem Lisickim zdecydowaliśmy, że nie będzie startować w Grand Prix w Gruzji i Turcji, nie weźmie też udziału w Pucharze Europy w chorwackim Dubrovniku. Będzie spokojnie przygotowywać się do Mistrzostw Europy.
- Żadnych startów przed Mistrzostwami Europy nie planujemy też dla wracającej po kontuzji Agaty Ozdoby (-63kg) i Katarzyny Furmanek (+78kg), która wznowiła treningi po urazie kolana, jakiego niedawno nabawiła się na turnieju w Warszawie - powiedziała trenerka kadry Aneta Szczepańska.
Daria Pogorzelec w niedzielę wróciła na tatami po 5-miesięcznej przerwie i wygrała zawody Pucharu Polski w Luboniu. Za miesiąc powalczy w ME w rosyjskim Kazaniu.
- Wcześniej czekają nas też wspomniane turnieje w Turcji, z udziałem Agaty Perenc, Karoliny Pieńkowskiej i Arlety Podolak, a także w Chorwacji, gdzie wystartują Beata Pacut (-78kg) i Anna Załęczna (+78kg). Nazwiska tych dwóch zawodniczek też rozpatruję pod kątem Mistrzostw Europy - dodała wicemistrzyni olimpijska z Atlanty.
W ubiegłym roku 5 miejsce w GP w Gruzji zajęła Agata Ozdoba.
