Z zagranicznymi rywalami trenowali polscy judocy z reprezentacji juniorek i juniorów podczas zgrupowania w Palazzetto Dello Sport Di Riccione we Włoszech.
- Nasze zawodniczki rywalizowały m.in. z medalistkami Igrzysk Olimpijskich – z Rio de Janeiro Włoszką Odette Giuffridą i Portugalką Telmą Monteiro oraz z Tokio – Włoszką Marią Centracchio – mówi Marek Kręcielewski, który w duecie trenerskim z Jackiem Kowalskim prowadzi juniorską kadrę Biało-Czerwonych.
Polacy pojechali na camp do Italii tuż po zakończeniu Mistrzostw Europy Juniorów w Luksemburgu, gdzie brązowe medale zdobyli Michał Jędrzejewski (-100kg) i Wojciech Kordyalik (+100kg), na 5 miejscach uplasowali się Kinga Wolszczak (+78 kg) i drużyna mieszana.
- W campie brało udział kilkaset judoków z południa Europy. W zdecydowanej większości byli to Włosi, ale była możliwość stoczenia walk na przykład ze Słoweńcami, czy Hiszpanami. Polscy zawodnicy ćwiczyli ofensywne judo. Dostali zadanie, by skupić się na elemencie kontynuowania walki w ne-waza za wszelką cenę i tak zwanym półparterze. Wyglądało to naprawdę dobrze – zaznaczył trener Marek Kręcielewski.
Z zgrupowaniu zorganizowanym w Riccione nad Adriatykiem uczestniczyła ponad 20-osobowa reprezentacja Polski.
- Bardzo pomocny we wszystkich sprawach był mój kolega i były rywal z maty Elio Verde. Jesteśmy wdzięczni mu za to co dla nas przez cały czas pobytu robił – podkreślił szkoleniowiec juniorów Marek Kręcielewski. - Poza walorem sportowym dodatkowym atutem tego campu była atrakcyjna lokalizacja. Jak wiadomo judoka nie może sobie pozwolić na wyjazd w okresie, kiedy jest możliwość najintensywniej trenować, czyli w wakacje. Dlatego bardzo się cieszę, że udało się stworzyć szerokiej grupie warunki do treningu nad Adriatykiem. Wolne chwile pomiędzy treningami zawodnicy spędzali relaksując się w ciepłej i słonecznej aurze – dodał.
Niebawem Biało-Czerwoni wrócą do Italii, gdzie walczyć będą w Mistrzostwach Świata Juniorów w Olbii na Sardynii.