POLSKI ZWIĄZEK JUDO

rok założenia 1957

Jesteś tutaj

Puchar Europy w judo kata: Anita Pudłowska – start w Radomiu to jeden stres mniej

Już w sobotę, 11 maja historyczny Puchar Europy w judo kata w Polsce. W Radomiu startować będzie ponad 100 zawodniczek i zawodników z 10 krajów. To sprawdzian przed czerwcowymi Mistrzostwami Europy w Sarajewie.

- Na hali w Radomiu mieliśmy okazję wiele razy trenować podczas zgrupowań kadry narodowej, ale też startować w zawodach krajowych. Dzięki czemu mamy o jeden stres mniej. Zdecydowanie łatwiej startuje się w miejscu, które się zna. Za sobą mamy już kilka występów na Pucharach Europy, natomiast ten będzie pierwszy w naszym kraju, jest to w pewnym sensie atutem. Teraz zajmujemy się jedynie przygotowaniami do zawodów, nie tracąc energii na planowanie wyjazdu - mówi Anita Pudłowska.

Reprezentantka Polski, wcześniej znana pod nazwiskiem Anita Krawczyk, wystąpi z Maciejem Pudłowskim w konkurencji Nage no kata.

- Za sobą mamy pięć startów w Pucharach Europy, a najlepszymi wynikiem było piąte miejsce w Belgii w 2020 roku – powiedziała Anita Pudłowska.

W sobotę w Radomiu rywalami będą pary z Polski i Azerbejdżanu. Zapowiada się bardzo ciekawa walka o zwycięstwo.

- Będziemy rywalizować że znanymi już nam parami, z którymi mieliśmy okazję zmierzyć się wiele razy na Mistrzostwach Polski, Europy czy Świata. Wyniki były różne, zależne od aktualnej dyspozycji zawodników, wydaje mi się, że rywalizacja będzie wyrównana i nieoczywista – podkreśliła wielokrotna medalistka MP.

Dla licznej grupy Biało-Czerwonych dobry występ w Radomiu może być szansą na zdobycie kwalifikacji na ME w Bośni i Hercegowinie. – To ostatni start przed Mistrzostwami Europy, jednak mamy jeszcze pięć tygodni, aby udoskonalić szczegóły. Po Pucharze w Radomiu polska kadra zostaje na zgrupowaniu, na którym mamy nadzieję, że dostaniemy cenne wskazówki przed ME – przyznała Anita Pudłowska.

Opowiadając o swojej karierze w judo kata, mówiła: - Zadebiutowałam w 2015 roku, Maciek zaczął znacznie wcześniej, bo już w 2010 roku. Nasza główna kata to rzuty - Nage no kata, w między czasie - aby rozwijać się w świecie kata - kilkakrotnie startowaliśmy w Katame no kata i Ju no kata, czy trenowanie Nage no kata w odwrotnej konfiguracji. Zwykle było to jako dodatek i urozmaicenie treningów. Pomaga nam w zgraniu się jako para i rozumieniu się w wykonywaniu pokazów Kata.