POLSKI ZWIĄZEK JUDO

rok założenia 1957

Jesteś tutaj

Trener Jacek Kowalski: motoryka, walka parterowa i o uchwyt w Giżycku

- 3-tygodniowe zgrupowania to komfort pracy, możemy sobie pozwolić na 2-4 treningi dziennie, ale i na dni tylko z pełną odnową. Obóz w Giżycku to głównie motoryka, walka parterowa i o uchwyt na macie – mówi Jacek Kowalski, trener kadry narodowej juniorek.

Po zgrupowaniu w Mielnie, od kilku dni reprezentacja juniorek wraz z seniorami, młodzieżowcami i kadetami trenuje w Centralnym Ośrodku Sportu w Giżycku. Zajęcia odbywają się zgodnie z wszelkimi wytycznymi rządowymi, bowiem jak wszyscy podkreślają najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo.

- W treningach uczestniczy kilkunastoosobowa grupa juniorek, m.in. maturzystka Kinga Wolszczak, jak również np. Paulina Szlachta, Marta Kuraś, Aleksandra Janeczko, Zuzanna Łogożna, Łucja Obal, Izabella Socha, Jagodą Tąta, Agata Pałka, Natalia Kobus. W sobotę dołączy do nas Katarzyna Sobierajska – przyznał trener Jacek Kowalski.

Kilka dni temu minął rok od sukcesu Katarzyny Sobierajskiej (-70kg), jakim było zdobycie brązowego medalu Mistrzostw Europy Kadetów w Warszawie. – Jestem już po egzaminie maturalnym, obecnie trenują na obozie klubowym, a 11 lipca dołączę do kadry narodowej w Giżycku. Z powodu pandemii nie było startów, ale one wrócą, a plany i cele pozostają takie same – przyznała zawodniczka, która 1 marca zadebiutowała w European Open w Arenie Ursynów.

Selekcjoner reprezentacji przyznał, że w COS-ie w Giżycku judoczki trenują po 2-3 razy dziennie, a zdarzają się nawet 4 treningi. - Na przykład wczoraj rano mieliśmy kajaki, potem sprawdziany biegowe na stadionie. Następnie treningu judo na macie z seniorkami i na koniec zajęcia stabilizacyjne. Długi obóz sprawia, że są też dni, które możemy poświęcić tylko na pełną odnowę biologiczną.

Trener Jacek Kowalski dodał, że widać z każdym dniem coraz lepszą dyspozycję zawodniczek, które przepracowały obóz w Mielnie i teraz kontynuują przygotowania na Warmii i Mazurach.

- Cieszy mnie poprawa np. wyników sprawdzianów biegowych, judoczki motorycznie wyglądają coraz lepiej po długiej przerwie spowodowanej koronawirusem. Pracujemy też nad ne-waza, nie brakuje walk zadaniowych z seniorkami. Nie weszliśmy jeszcze jedynie w mocne randori tachi-waza ze względu na trochę mniejszą matę w COS Giżycko niż np. w Cetniewie czy Zakopanem. Pracujemy krok po kroku nad przygotowaniem do jesiennych startów krajowych i międzynarodowych. Najwięcej jest zajęć w parterze i walki o uchwyt – stwierdził.

Kolejne zgrupowanie odbędzie się w Centralnym Ośrodku Sportu – Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Cetniewie od 29 lipca do 18 sierpnia. ME Juniorów odbędą się w listopadzie w chorwackim Poreczu.