POLSKI ZWIĄZEK JUDO

rok założenia 1957

Jesteś tutaj

Utytułowani przeciwnicy Biało-Czerwonych na campie na Węgrzech

Medaliści Igrzysk Olimpijskich, Mistrzostw Świata i Europy są rywalami polskich zawodniczek i zawodników na zgrupowaniu w węgierskim Tata. Codziennie walki odbywają się na 6 matach, w zależności od założeń trenerów w parterze lub stójce.

- Bardzo potrzebny był nam camp międzynarodowy tuż przed decydującą fazą kwalifikacji olimpijskich. W węgierskim Ośrodku Przygotowań Olimpijskich przebywa sto kilkadziesiąt osób m.in. z Uzbekistanu, Słowacji, Chorwacji, Czech, Szwecji, Danii oraz oczywiście Polski i Węgier. Za nami świetne treningi, ale to jeszcze nie koniec, ponieważ na wtorek zaplanowane są kolejne dwa – mówi Mirosław Błachnio, główny trener naszej reprezentacji.

W Tata na Węgrzech trenują: -52kg Agata Perenc, Karolina Pieńkowska, -57kg Julia Kowalczyk, Anna Kuczera, Arleta Podolak, -63kg Agata Ozdoba-Błach, Natalia Kropska, Angelika Szymańska, -78kg Beata Pacut, +78kg Paula Kułaga oraz -60kg Tomer Golomb, -73kg Ksawery Morka, Wiktor Mrówczyński, Adam Stodolski, -81kg Paweł Drzymał, -90kg Mateusz Bolimowski, Piotr Kuczera, -100kg Kacper Szczurowski.

Sztab trenersko-medyczny tworzą Mirosław Błachnio, trenerzy współpracujący Paweł Zagrodnik, Aneta Szczepańska, Jarosław Wołowicz, fizjoterapeuci Mikołaj Trześniewski i Jarosław Cyngot.

-W poniedziałek mieliśmy randori z 10 walkami każdego z polskich reprezentantów, tzn. 8 w stójce i 2 w parterze. Oczywiście pojedynki treningowe są zupełnie inne niż sędziowane na zawodach, ale korzyści z takich walk nie brakuje. Ważne, abyśmy nie ustępowali mocnym rywalom na campie. Nie brakuje także zajęć w siłowni. Zgrupowanie potrwa do środy, a 2 dni dłużej zostaną Julia Kowalczyk i Agata Perenc z trenerem Pawłem Zagrodnikiem – powiedział selekcjoner Mirosław Błachnio.

Wśród rywali Polaków są m.in. Słowenka Tina Trstenjak, Czech Lukas Krpalek, Węgrzy Hedvig Karakas, Kristian Toth, Miklos Ungvari, Szwedzi Tommy Macias i Marcus Nyman, Belgowie Matthias Casse i Toma Nikiforov oraz wielu innnych.

– Nie brakuje medalistek i medalistów Igrzysk, Mistrzostw Świata i Europie. W naszym gronie też są zawodniczki mające w dorobku medale MŚ i ME. Czekamy na wznowienie kwalifikacji olimpijskich i mam nadzieję, że w licznym gronie latem powalczymy w turnieju w Igrzyskach w Tokio – dodał trener Polaków.