- Bardzo chciałabym wystartować, ale z występu może wykluczyć mnie kontuzja dłoni - mówi Angelika Szymańska (-57kg) przed zawodami Pucharu Europy Kadetów, które w dniach 21-22 maja odbędą się w Bielsku-Białej. Areną zawodów będzie Hala Sportowa BBOSiR, ul. Karbowa 26.
Judoczka Olimpijczyka Włocławek to jedna z liderek reprezentacji Polski. W tym roku zwyciężyła w PE w Zagrzebiu, pokonując w finale Słowenkę Kaję Kajzer, i zajęła 3 miejsce w czeskich Teplicach.
- Uszkodziłam rękę podczas walki na campie w węgierskiej Tacie. Jak się później okazało doszło do złamania czwartej kości śródręcza i 3 ostatnie tygodnie spędziłam w gipsie. Zdjęłam go dopiero 3 dni przed Mistrzostwami Polski - powiedziała judoczka z Włocławka.
W sobotę Angelika Szymańska (ur.1999 r.) stoczyła 5 walk i została w Elblągu Mistrzynią Polski Kadetek.
- Mistrzostwa Polski niosły za sobą pewne ryzyko, ale od początku byłam zdeterminowana, żeby wziąć w nich udział. Podczas walk nadal odczuwam jednak ból. Wkrótce zapadnie ostateczne decyzja w sprawie mojego startu w Bielsku-Białej. Będzie to możliwe tylko wtedy, gdy będę miała pewność, że z moją ręką wszystko jest w porządku - dodała.
Angelika Szymańska to kolejna utalentowana zawodniczka z wagi -57kg. Obecnie w kadrze seniorskiej są Arleta Podolak i Anna Borowska, a w krajowej czołówce również m.in. 18-letnia Anna Dąbrowska, brązowa medalistka ubiegłorocznych mistrzostw świata kadetek.
W MŚ Kadetek 2015 Angelika Szymańska zajęła 5 miejsce - po 3 zwycięstwach z rzędu przegrała w półfinale z Finką Emilią Kanervą, a w walce o brąz z Niemką Hannah Deliu. Rok temu włocławianka była też 7 w Mistrzostwach Europy Kadetek w Sofii. Wygrała natomiast 2 razy Puchar Europy w Zagrzebiu i Bielsku-Białej.
