Rok temu w Pucharze Europy Juniorów we Wrocławiu polscy judocy znakomicie spisali się zwłaszcza w wadze -90kg. Złoty medal zdobył Piotr Kuczera, a brązowe Jakub Ozimek i Rafał Kozłowski. W zmienionym składzie Polacy chcą skutecznie powalczyć w Gdyni (16-17 lipca).
- Uważam, że można powtórzyć taki wynik, bo w judo wszystko jest możliwe. Startuje teraz ze mną dwóch mocnych zawodników, dlatego wierzę, że damy rady stanąć na podium - powiedział Jakub Ozimek (AZS AWF Warszawa).
Rok temu poza wspomnianą trójką, siódme miejsce zajął Paweł Borowski. Z grona medalistów zabraknie w Gdyni Piotra Kuczery i Rafała Kozłowskiego, którzy skończyli wiek juniora. Piotr Kuczera ma już na koncie brąz Mistrzostw Europy Seniorów i wkrótce czeka go kolejne zgrupowanie reprezentacji, a Rafał Kozłowski w ten weekend będzie startował w Pucharze Europy Seniorów w Bratysławie.
- Jeśli chodzi o moją formę to cały czas nad nią pracuję. Zgrupowanie kadry narodowej w Giżycku było dosłownie ostatnim czasem na zrobienie porządnego treningu. Przed samymi zawodami będziemy mieli raczej krótkie i dynamiczne treningi, a dopiero na miejscu okaże się, w jakiej jestem dyspozycji - dodał.
Poza Jakubem Ozimkiem, w kategorii -90kg zgłoszeni są Miłosz Pękala (Gwardia Wrocław), Tomasz Drzewiecki (UKS 3 Piła), Eryk Ryciak (AZS UW Warszawa), Sebastian Ołdak (AZS AWF Warszawa), Patryk Frąckowiak (UKS Conrad Gdańsk) i Michał Cepuch (Gwardia Wrocław).
- W tym sezonie startowałem na jednym Pucharze Europy Juniorów, a ten występ zakończył się pierwszym miejscem we Włoszech - przyznał Jakub Ozimek.
Oprócz niego w Lignano złoty medal zdobyła też Paula Kułaga, a brązowe Dominik Majowski i Kacper Szczurowski. W Kownie 2 miejsce zajął Maciej Krogulski, a trzecie Paula Kułaga. To były najlepsze starty Biało-Czerwonych. Kilkoro innych reprezentantów Polski przegrywało walki o brązowe krążki.
Tegoroczny PE Juniorów (16-17 lipca) i międzynarodowy camp (18-21 lipca) odbędą się w hali sportowej Arena w Gdyni, ul. Kazimierza Górskiego 8.
