Ponad 20 reprezentantów Polski jest zgłoszonych do zawodów Pucharu Europy w Bratysławie w dniach 9-10 lipca. Do liderek kadry należeć będzie Beata Pacut (-78kg).
- Turniej w stolicy Słowacji jest ostatnim z zaplanowanych. Po jego zakończeniu udaję się na obóz do Cetniewa, gdzie zostaję do 28 lipca. Wtedy ocenimy z trenerem Przemysławem Matyjaszkiem jak wygląda moja dyspozycja sportowa i będziemy omawiać plan na kolejne pół roku - powiedziała Beata Pacut.
Oprócz niej w składzie na bratysławski turniej są m.in.: -48 kg Ewa Konieczny, +78 kg Anna Załęczna, -81 kg Damian Stępień, -90 kg Tomasz Szczepaniak i Rafał Kozłowski.
- Aktualnie przebywam na zgrupowaniu w Giżycku, gdzie pomagam Darii Pogorzelec przygotować się do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Natomiast sama wyciągam bardzo dużo z treningów i wzmacniam się przed swoimi kolejnymi startami - dodała judoczka Czarnych Bytom.
Plan dnia kadrowiczów podczas letniego obozu na Mazurach jest mocno napięty. - Rano pomiary krwi i następnie 2 treningi, w zależności od planu są to dwie maty lub przeplatanie maty z ogólnorozwojówką, jak np. kajaki, siłownia czy biegi. Na przykład dziś mieliśmy triathlon - kajaki, rower, bieg - przyznała Beata Pacut.
Rok temu 20-letnia zawodniczka zdobyła medal podczas Pucharu Europy juniorek we Wrocławiu, a w tym sezonie wygrała Puchar Świata seniorek w Warszawie.
- Uważam, że z mojej wagi medal PEJ w Gdyni może wywalczyć Paula Kułaga, ale trzymam bardzo mocno kciuki za moją klubową koleżankę Paulinę Dziopę - dodała.
