POLSKI ZWIĄZEK JUDO

rok założenia 1957

Jesteś tutaj

Grand Slam w Baku: Biało-Czerwoni na minusie

Nie wiedzie się jak na razie polskim judokom w zawodach Grand Slam w azerskim Baku. W piątek i sobotę nikt z Polaków nie przebił się do ćwierćfinału. Jutro wystartują m.in. Daria Pogorzelec (-78kg) i Piotr Kuczera (-90kg).

Pierwszego dnia po jednym zwycięstwie odnieśli Karolina Pieńkowska (-52kg) i Arleta Podolak (-57kg), a dziś role się odwróciły - pierwsze pojedynki wygrali podopieczni trenera męskiej reprezentacji Piotra Sadowskiego Łukasz Błach i Jakub Kubieniec (obaj -81kg).

Niestety, w drugich walkach, które dawały awans do ćwierćfinału, Karolina Pieńkowska i Arleta Podolak przegrywały z tymi samymi zawodniczkami, z którymi ostatnio nie poradziły sobie podczas Mistrzostw Europy w Kazaniu, tj. Francuzką Anabelle Euranie i Brytyjką Nekodą Smythe-Davis.

W sobotę w 1/32 finału Jakub Kubieniec pokonał Katarczyka Hadjama Oussamę, a Łukasz Błach wygrał z Tunezyjczykiem Abdelazizem Ben Ammarem. Niestety później przegrywali odpowiednio z Holendrem Frankiem de Witem i Bułgarem Ivaylo Ivanovem.

Bez wygranej z Baku wracają Agata Perenc (-52kg), Agata Ozdoba (-63kg), Katarzyna Kłys (-70kg), Paweł Zagrodnik, Aleksander Beta (obaj -66kg) i Damian Szwarnowiecki (-73kg).

W niedzielę w Azerbejdżanie powalczą Daria Pogorzelec (-78kg), Katarzyna Furmanek (+78kg) oraz bardzo dobrze spisujący się w niedawnych ME zawodnicy kategorii -90kg - Piotr Kuczera (brązowy medal indywidualnie) i Patryk Ciechomski (najlepszy w zawodach drużynowych, w których biało-czerwoni wywalczyli brąz).

Prosto z Baku polscy judocy udadzą się na Grand Prix do Ałmatów w Kazachstanie. Dla większości to będzie ostatnia szansa na zdobycie punktów w kwalifikacjach olimpijskich.